Adepci piłki nożnej i futsalu rywalizowali w Jelczu-Laskowicach
KS Acana Orzeł Futsal Jelcz-Laskowice zorganizował 4 listopada kolejną edycję CSiR-Acana Orzeł Cup 2017. Tym razem w Centrum Sportu i Rekreacji rywalizowali zawodnicy z rocznika 2008.
Do poprzedniej, październikowej, edycji zgłosiło się jedenaście akademii z blisko 240 zawodnikami. Dzieci rywalizowały w rocznikach 2011, 2010 i 2009. Tym razem zagrali nieco starsi zawodnicy, urodzeni w 2008 roku. Sześć drużyn rozpoczęło sobotnie zmagania o 8:30 na zasadach „każdy z każdym”. Najlepsza okazała się akademia Soccer College Opole. – Cieszę się że jest zainteresowanie naszymi turniejami i odwiedzają nas coraz to lepsze kluby. Przykładem jest zespół z Opola, który zaprezentował bardzo dobre wyszkolenie techniczne swoich zawodników. Będziemy organizować coraz więcej podobnych zawodów by nasze „Orzełki” mogli rywalizować z rówieśnikami jak najczęściej. To jedyna droga do tego, aby dzieci rozwijały się prawidłowo i zdobywały większe doświadczenie i umiejętności. Dziękujemy Centrum Sportu i Rekreacji za możliwość korzystania z hali i firmie Acana za wsparcie naszego projektu. Wierzymy, że zmierzamy razem w dobrym kierunku – mówi Jarosław Patałuch, wiceprezes KS Acana Orzeł Futsal Jelcz-Laskowice.
Organizatorzy wystawili do rozgrywek dwie drużyny. Jedna z nich zajęła czwarte miejsce, a druga – szóste.
– Obie grały z wielkim entuzjazmem i momentami bardzo dobrze rywalizowały, ale brak doświadczenia w tych kategoriach okazał się istotny. Wszystkie projekty wymagają czasu, zwłaszcza te sportowe. Wielu naszych graczy zaczęło grać w futsal zaledwie rok temu, inni dwa miesiące. Wszyscy trenerzy pracują według schematu, który nakreśliłem. Postęp każdej grupy jest bardzo pozytywny, ale jesteśmy młodą i nową akademią. Wyniki jeszcze nadejdą, dobra praca zawsze przynosi efekty – ocenia Chus Lopez, trener KS Acana Orzeł Futsal Jelcz-Laskowice i opiekun akademii.
Królem strzelców został Jarosław Dobrucki z Akademii Piłkarskiej First Kick Czernica, a najlepszym zawodnikiem – Maksymilian Walczyk ze zwycięskiej drużyny Soccer College Opole. Tytuł najlepszego bramkarza powędrował do Tomasza Przybyło z drużyny gospodarzy turnieju. – Na pytanie, czy młody zawodnik ma przyszłość w futsalu, odpowiadam od dwunastu lat. W każdej akademii, w każdym kraju zawsze są dobrzy gracze, ale są tylko dziećmi. Ich życie zmienia się bardzo szybko: studia, przyjaciele, charakter, cechy fizyczne i tak dalej. Jako klub, a ja jako koordynator, nie możemy myśleć, czy dzieci w wieku cztery-dwanaście lat będą dobrymi graczami w przyszłości. Tomasz Przybyło od początku jest z nami. Podczas całego turnieju pokazał techniczne detale, wyróżniające dobrego futsalowego bramkarza. Wszyscy nasi młodzi golkiperzy pracują godzinę w tygodniu z Maciejem Foltynem, zawodnikiem pierwszego zespołu. To trofeum jest zwieńczeniem jego pracy – wyjaśnia Chus.
Na temat rozgrywek wypowiedział się również Przemysław Matejko, zawodnik pierwszej drużyny i opiekun rocznika 2008.
– Takie turnieje pozwalają dostrzec braki u zawodników, ale także u siebie. Mogę przyjrzeć się charakterowi graczy i ich podejściu do gry. Zwycięski zespół okazał się lepszy od nas pod względem organizacji gry i wiary w swoje umiejętności. Jeśli chodzi o pozostałe parametry, to uważam że jesteśmy drużynami na tym samym poziomie.
Klasyfikacja generalna:
1.Soccer College Opole
2. Akademia Piłkarska First Kick Czernica
3. MKS Czarni Jelcz-Laskowice
4. KS Acana Orzeł Futsal Jelcz-Laskowice A
5. MGKS Oława 1945
6. KS Acana Orzeł Futsal Jelcz-Laskowice B
Źródło: materiały prasowe KS Acana Orzeł Futsal Jelcz-Laskowice
Foto: Jarosław Patałuch