Tak się zastanawiam... Do straży niby takie wymagające testy sprawnościowe itd, a na zdjęciach albo same starsze osobniki z niezłymi brzuszkami piwnymi, albo szczurowaci młodzieńcy, którzy wyglądają jakby wiatr miał ich przewrócić. Czyżby same plecaki pracowały w tej służbie?

gdzie chlopie masz tutaj goscia z brzuszkiem bo ja nie widze,jestes napewno jakims zakompleksionym gowniarzem ktory do niczego sie nie nadaje i zazdrosci komus ze jest strazakiem,,przyjdz do jednostki i zobaczymy czy sie nadajesz do tej formacji........a jak nie masz na tyle odwagi to zamilcz....

a kto chce siedzieć na remizie piątek świątek i niedziele za 2000??? nie ma co się dziwić

Szanowny panie kokosek - na zdjęciu jest między innymi jedna osoba, która przeszła pozytywnie ostatni nabór do KP (sam byłem - nie ukończyem). z ponad 40 osób tylko dwadzieścia kilka przeszło test harvardzki (Mięśniaki odpadali) na drążku większość szczupłych dała sobie radę (minimum 12 powtórzeń), potem było 50 metrów (poniżej 7,2s jeśli pamiętam) i 1000 metrów (poniżej 3,27min). Całość przeszło tylko 11 osób - można było nagrywać nabór tak mówili - nie piernicz więc o testach DNA. Co do osób starszych wiem, że mają co roku testy jednak wymagania im maleją a raczej mają pkt. za wiek. A tak z ciekawostek - na jednym ze zdjęć jest np. były reprezentant Polski siatkarzy (oczywiście strażaków), reprezentanci w piłkę nożną Komendy itp. więc nie piernicz. Jako ochotnik ich znam - mnie udało się dostać do PSP dopiero przy czwartym naborze - odpadałem na biegach. Polecam tobie spróbować i zobaczyć co i jak najbliższy nabór w KM Wrocław chyba będzie robiony - praktycznie kto przechodzi sprawnościowe to i dostaje skierowanie na badania - tak mało jest chętnych (zarobki małe, wymagania duże np. C) i mało osób przechodzi sprawnościowe a potem jeszcze badania (też dużo odpada). Ty i tak wiesz lepiej będziesz gadał o DNA. A i co roku strażacy mają badania medyczne - rozumiem, że też DNA im to załatwia??