Reklama

Beata Kempa: nie ma zgody na rzucanie nam kłody pod nogi

Dodano: Autor:

O pomocy humanitarnej i sprawach związanych z uchodźcami, głośnym temacie pedofilii w kościele, a także przyszłości Polski oraz Unii Europejskiej rozmawiała z mieszkańcami Jelcza-Laskowic i Oławy minister Beata Kempa.

Oba spotkania zaplanowano na 14 maja. Minister, która odpowiada w rządzie za koordynację pomocy humanitarnej i sprawy uchodźców skupiła się głównie na trudnej sytuacji na Bliskim Wschodzie i w Afryce. Potwierdziła jednocześnie, że nie ma zgody na przyjęcie przez Polskę imigrantów, tak jak chciała tego Unia. -Aby pomóc tamtejszym mieszkańcom powinniśmy budować wspólnie infrastrukturę w takich krajach jak Nigeria, czy Etiopia. Nie możemy zapominać tutaj także o Syrii, czy innych krajach. Takie działania robi między innymi Polska Misja Medyczna i efekty są widoczne. Na pomoc rozwojową w zeszłym roku wydaliśmy 2,8 mld zł – mówiła podczas spotkania z mieszkańcami minister.

Kandydatka Zjednoczonej Prawicy do Parlamentu Europejskiego chce także w Brukseli zająć się reformą naszego wymiaru sprawiedliwości. -Nie godzę się na to, że Unia Europejska rzuca nam kłody pod nogi i mówi co mamy robić – wyjaśniała Kempa.

Poparcie dla kandydatury wyraził także wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik, który pojawił się na obu spotkaniach. -Codziennie walczymy, każdego dnia jesteśmy punktowani i trzeba się tłumaczyć na każdym kroku. My chcemy dyskutować o miejscu Polski w Unii Europejskiej i bardzo bym chciał, aby tacy ludzie jak Beata Kempa byli w Brukseli. Jest ona bowiem osobą z pasją, rzetelna, nigdy ludzie się na niej nie zawiedli – mówił Wójcik.

Reklama
Zgłoś naruszenie
{{ error.violation.name }}
{{ error.violation.email }}
{{ error.violation.body }}
{{ violation.success }}

Komentarze (4)

g
gość
Widzę tłumy na spotkaniu prawie jak na Debacie te same buzie ciekawe co oczekują od tej Pani że tu przyszli .Może jakieś stołeczki w spółkach?
c
cześ
żal ci że dla ciebie stołka nie będzie?
g
gość
Ta na plakacie jakotako ta na żywo o mój boże.
g
gość
Czasem miejsce tej pani nie jest w Brukseli?

Dodaj komentarz:

{{ error.comment.author }}
{{ error.comment.body }}
{{ error.comment.rules }}
{{ comment.success }}