Ceny masła biją rekordy: Rząd uruchamia rezerwy
Ceny masła w ostatnich miesiącach poszybowały w górę, co odczuły gospodarstwa domowe na terenie całego kraju. Tradycyjna kostka tego produktu to obecnie wydatek od ośmiu złotych wzwyż. W obliczu tej sytuacji rząd zdecydował się na uruchomienie rezerw strategicznych, aby ustabilizować rynek. Do sprzedaży trafi łącznie tysiąc ton masła.
–W ostatnim czasie na rynkach światowych znacznie wzrosła cena masła, co jest przede wszystkim efektem niedoboru mleka. Sytuacja ta dotknęła także Polskę. Aby ustabilizować sytuację na rynku, Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych ogłosiła przetarg na sprzedaż dużych ilości masła – informuje Centrum Informacyjne Rządu.
W ramach interwencji na rynek trafi masło mrożone w blokach o wadze 25 kilogramów. Całkowita ilość przewidziana do sprzedaży to około 1000 ton. Minimalna cena sprzedaży masła wynosi 28,38 zł za kilogram (bez VAT). Otwarcie ofert związanych z przetargiem nastąpi 19 grudnia 2024 roku.
–Sprzedawane przez Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych masło pochodzi z rezerw żywnościowych Agencji. Rezerwy te są tworzone, aby zachować ciągłość dostaw niezbędnych do funkcjonowania gospodarki i zaspokojenia podstawowych potrzeb obywateli – wyjaśnia CIR.
Dlaczego ceny rosną?
Głównym powodem wzrostu cen masła jest globalny niedobór mleka, co wpływa na wyższe koszty produkcji. Polska, będąca częścią tego globalnego rynku, również doświadcza tych zmian. Interwencja rządu ma na celu złagodzenie skutków tych wahań cenowych i ochronę konsumentów przed dalszymi podwyżkami.
Rządowe działania są przykładem, jak ważne są rezerwy strategiczne w sytuacjach kryzysowych. Czy przyniosą one oczekiwane efekty w postaci stabilizacji cen? To okaże się w najbliższych tygodniach.
ZOBACZ TAKŻE:
- Szlachetna Paczka: Podziękowania dla Wszystkich, którzy zmienili świat na lepsze
- Kreatywność i magia świąt w Bystrzycy. Warsztaty Wianków Bożonarodzeniowych
- Jelcz-Laskowice wspomina ofiary stanu wojennego
- Przywłaszczył a następnie rozbił drogie Audi Q7