Chciał sprawdzić szybkość działania policji. Zgłosił zdarzenie, którego nie było!
Pijany mężczyzna zgłosił kolizję dwóch aut, zdarzenia jednak nie było, a żartowniś został ukarany mandatem karnym.
16 maja chwilę przed godziną 19:00, policjanci zostali poinformowani o kolizji dwóch aut, do której miało dojść w Jelczu-Laskowicach. -Według informacji jeden z uczestników miał uciec z miejsca zdarzenia, będąc pod wpływem alkoholu. Policjanci natychmiast podjęli interwencję, jednak na miejscu okazało się, że zgłoszenie było fałszywe - informuje Wioletta Polerowicz, rzecznik prasowy oławskiej policji.
Zamieszanie wywołał 52-letni mieszkaniec powiatu oławskiego, który w stanie nietrzeźwości chciał sprawdzić czas rekcji służb. -Za swoją nieodpowiedzialność został ukarany mandatem w wysokości 500 zł. Pamiętajmy! Numery alarmowe służą ratowaniu życia, zdrowia i mienia. Każde bezpodstawne zgłoszenie może zablokować pomoc dla osób, które rzeczywiście jej potrzebują.