- Nie odchodzimy z Oławy, odchodzimy ze straży jak już, bo tam przewidziany jest remont dachu. Nikt nie potwierdza, że przechodzimy do Wrocławia, jak na razie nie ma takiej opcji. - informuje Ryszard Szymanowski, kierownik oławskiej podstacji pogotowia ratunkowego w Oławie. - W straży mieliśmy umowę podpisaną do końca roku, gdzie przejdziemy? Niestety nie mam pojęcia. Są pewne założenia, struktury unijne, gdzie są czasy dojazdu, a my musimy się tego ściśle trzymać. To nie jest tak, że przeniosą nas na drugi koniec i będziemy musieli dojeżdżać. 

Starosta, Zdzisław Brezdeń potwierdził, że ma rozpocząć się remont dachu w straży pożarnej -W związku z tym jest problem z siedzibą w danym momencie na czas remontu dachu, a co będzie dalej, to ciężko mi powiedzieć. Mnie straż pożarna poinformowała, że planują remont całego poddasza, bo na to pozyskali środki. W związku z powyższym przynajmniej na ten czas remontu nie będzie możliwe, stacjonowanie tam ratowników z pogotowia ratunkowego, wiemy o tym i staramy się w jakiś sposób pomóc, ale jest to relacja między pogotowiem ratunkowym i naszym szpitalem, z którym pogotowie podpisało umowę na świadczenie usług. My możemy pomóc, ewentualnie rozwiązać ten problem, ponieważ nie jest on do końca rozwiązany od czasu kiedy był COVID. To nie jest w naszej gestii, my czujemy potrzebę pomocy, jest to jasna sprawa, nas to zobowiązuje, aby dbać o bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańców naszego powiatu. Jesteśmy zainteresowani, żeby ta podstacja była u nas, a nie gdzieś indziej. 

- Sprawa jest świeża, z końca ubiegłego tygodnia. Szukamy rozwiązań, rozglądamy się za potencjalnym miejscem. Jesteśmy w kontakcie także z wojewodą. W ciągu najbliższych dni mam nadzieję, sprawa będzie bliżej jakiegoś rozwiązania - dodaje starosta.

Strażacy planują rozpoczęcie remontu od września.