Ćwiczyli na wodzie, jak szybko udzielać pomocy
Improwizowany wypadek nad stawem w Jelczu-Laskowicach, to ćwiczenia straży pożarnej i pogotowia ratunkowego wraz z ratownikami wodnymi w ramach akcji "Bezpiecznie wakacje". Wydarzenie miało również pokazać mieszkańcom jak łatwo doprowadzić do tragedii na wodzie.
4 lipca odbyła się improwizacja wypadku wodnego przy udziale roweru wodnego oraz kajaka. Pijani pasażerowie roweru wodnego wjechali w prawidłowo płynących kajakiem kobietę i mężczyznę w skutek czego kajak wywrócił się i oboje wypadli do wody z urazami ciała, prawidłowo płynącego mężczyznę ratownicy reanimowali na brzegu.
-Każdy przeszkolony strażak państwowej i ochotniczej straży pożarnej zajmuje się też ratownictwem wodnym. - mówił kpt. Bartłomiej Marcinów. Każde ćwiczenia ze sprzętem to dobry moment, aby sprawdzić umiejętności ratowników.
-Taka akcja jak dzisiaj tutaj pokazuje, że jesteśmy przygotowani do działań cały czas - wyjaśnił Daniel Iwański, ratownik wodny Wodnej Służby Ratowniczej z Wrocławia. Stopień trudności na tym akwenie jest niski ponieważ nie ma tutaj prądów wodnych, jest wyznaczone kąpielisko, staw znajduje się niedaleko miasta dlatego też wszystkie służby mają krótki czas na dojazd do miejsca. Na miejscu w sezonie letnim każdego dnia od godziny 10:00 do 18:00 pełnią straż ratownicy wodni. Jednak nie zawsze są takie komfortowe warunki.