8 sierpnia w Tallinie odbyły się zawody na dystansie 1/2 Ironman. Jacek pojawił się na starcie. To właśnie te zawody, dały mu szansę udziału w Mistrzostwach Świata. - Ironman Tallinn okazał się wyjątkowo szczęśliwy, ciężka praca od października 2019 roku, tysiące wyjeżdżonych, setki wybieganych i przepłyniętych kilometrów, hektolitry potu i wynik, który dał szansę, pozwolił na spełnienie największego marzenia sportowego - pisze Jacek.

Jacek Załubski jako jedyny z klubu Jelcz Trathlon Projekt wystartował w Estonii, Polaków było niewielu, bo około dwudziestu. Start zorganizowano na dwóch dystansach, pełny Ironman oraz 1/2. W pierwszym dystansie walczyło 1100 sportowców, na 1/2, w której udział wziął mieszkaniec Jelcza-Laskowic wystartowało 920 zawodników - Start poszedł mi dosyć dobrze, bo w stawce zająłem 35 miejsce, na 109 osób w swojej kategorii wiekowej byłem 6. Wczoraj dostałem zaproszenie na udział w Mistrzostwach Świata w Nowej Zelandii, które odbędą się w przyszłym roku.

O tym, czy dany sportowiec otrzymał możliwość startu w Mistrzostwach decydował wynik i miejsce w czołówce swojej kategorii wiekowej. - Jestem zadowolony z tego startu, przygotowywałem się do niego od października zeszłego roku. Wszystkie starty, treningi były z założeniem, że startuje w sierpniu w Estonii. Cały mój plan treningowy był pod to układany. Były to moje główne zawody w sezonie. Wszystko poszło bardzo dobrze, chociaż podczas samego startu miałem problemy związane ze skurczami w nogach, gdyby nie to wynik mógł być lepszy, ale i tak jest bardzo dobrze. - dodaje Jacek.

Jak wyglądają przygotowania do takiego startu?

Jacek trenuje od 12 do 16 godzin w tygodniu, w miesiącu średnio pokonuje 150 kilometrów biegu, około 12-14 kilometrów na basenie oraz 500-600 km jazdy na rowerze. Choć mieszkaniec Jelcza-Laskowice nie ma dużego doświadczenia na tym dystansie, bo był to dopiero jego trzeci start w zawodach 1/2 Ironmana, to mówi, że teraz czas na coś więcej. Sportowiec planuje, pokonanie pełnego dystansu Castle Triathlon Malbork 2021, zawody odbędą się 5 września. Załubski przygotowuje się od marca 2020 roku pod okiem trenera, zawodnika PRO polskiego Triathlonu, który pochodzi ze Szklarskiej Poręby. Od ponad roku to Daniel Jakimiuk pomaga mu zdobywać bardzo dobre wyniki czasowe. -Aktualnie skupiam się na Mistrzostwach Polski na pełnym dystansie, w których startuję za niespełna cztery tygodnie w Malborku. To kolejny cel na ten rok. Później będę analizował sobie cały ten sezon i rozpocznę przygotowania od listopada-grudnia do kolejnego sezonu. Objętościowo nie będę trenował więcej, będzie to podobna liczba treningów, jednak zapewne trzeba będzie to robić, na trochę wyższych intensywnościach.

Mistrzostwa Świata w Nowej Zelandii odbędą się 11 grudnia 2022 roku. -Aktualnie na całym świecie odbywają się eliminacje, średnio na każdych zawodach, gdzie startuje około tysiąca osób, rozdaje się w granicach 30-40 slotów, czyli przepustek na Mistrzostwa Świata. Następnie ze wszystkich eliminacji, zaproszeni sportowcy jadą co roku w inne miejsce. W tym roku są to Stany Zjednoczone. Za rok Nowa Zelandia - dodaje Załubski.

Dystans 1/2 IRONMAN składa się z 1,9 km pływania, 90 km na rowerze i na koniec dystans półmaratonu biegiem. Poszczególne dyscypliny Jacek pokonał ze średnią prędkością 1:49 min/100m pływanie, 39,3km/h rower i 4:13 min/km półmaraton. Łączny czas na trasie to 4:30:42 h.

Jackowi życzymy powodzenia na zawodach w Malborku. O jego sportowych sukcesach i przygotowaniach do Mistrzostw Świata będziemy jeszcze pisać na pewno nie raz.

Fot: Jacek Załubski