Jego życie było pełne planów, marzeń i nowych wyzwań. Trwa zbiórka dla oławianina
Zwykłe potknięcie na schodach przerodziło się w dramat. Upadek spowodował poważny uraz głowy, konieczne okazało się usunięcie części czaszki. Sebastian Łuszczak ma 30 lat i całe życie przed sobą.
Sebastian zawsze był osobą pełną energii, optymizmu i pasji. Upadek ze schodów spowodował u niego krwiaka oraz liczne uszkodzenia lewej półkuli mózgu. - Sebastian trafił do szpitala w stanie krytycznym i został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej. Konieczne okazało się usunięcie części czaszki. Każdego dnia walczy o życie, a jego bliscy walczą razem z nim, wierząc, że uda mu się wrócić do zdrowia - czytamy na stronie siepomaga.pl
30-latek po trzech miesiącach intensywnej terapii w ośrodku rehabilitacyjnym, gdzie pod opieką doświadczonych specjalistów przeszedł trudne etapy powrotu do minimalnej sprawności, wrócił do domu. Tam, pod czułą opieką rodziców i przyjaciół, kontynuuje codzienną walkę o powrót do normalnego życia. - Jego mama zrezygnowała z pracy i codziennie 24h opiekuje się synem. Dziś Sebastian jest osobą leżącą, niezdolną do samodzielnej egzystencji - żywioną PEG-iem i oddycha przy pomocy rurki tracheostomijnej.
Mieszkaniec Oławy wymaga kosztownej rehabilitacji, leczenia, zakupu specjalistycznego sprzętu. Dodatkowo niezbędne jest dostosowanie łazienki do jego aktualnego stanu. Niestety, koszty z tym związane są zawrotne.