Nowa linia produkcyjna Jelcza już otwarta. 17 lipca o godzinie 12:00 została oficjalnie otworzona nowa linia produkcyjna, na której produkowany zostanie samochód o kryptonimie "Jelcz 442.32 4x4" zamówiony specjalnie przez polską armię. Wstęgę przecinał Poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej - Roman Kaczor, prezes Huty Stalowa Wola S.A. - Krzysztof Trofiniak, prezes spółki Jelcz - Władysław Czubak, przedstawiciel Ministerstwa Obrony Narodowej, Poseł na sejm Rzeczypospolitej Polskiej - Renata Butryn.

Podjęcie decyzji o uruchomieniu nowej linii ma związek z kontraktem, który został podpisany w listopadzie 2013 roku z Ministerstwem Obrony Narodowej na tysiąc ciężarówek 4x4. Już od jakiegoś czasu trwa produkcja tego samochodu na hali o powierzchni 4 hektary, która utworzona została w latach 1942-44. Rocznie produkowanych samochodów ma być 500, czyli dziennie z taśmy produkcyjnej zejdą 2 nowe auta. Nowy pojazd inaczej zwany "wałem roboczym współczesnego wojska" ma posiadać wytrzymałe podwozie, a jego zabudowa w zależności od zastosowania związana z walką, bądź ćwiczeniami ma być uniwersalna lub specjalistyczna. Pojazd ten to dość nowy projekt, jednak firma Jelcz posiada kilkudziesięcioletnie doświadczenie w produkcji ciężarówek. Ma to być w pełni polski produkt bazujący w niewielkim stopniu na zachodnich podzespołach.

Na początku kwietnia spółka zmieniła nazwę z "JELCZ-KOMPONENTY" Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością na JELCZ Sp. z o. o. Aktualnie firma zatrudnia 400 osób jednak zatrudnienie ma wzrosnąć jeszcze o 50 pracowników. Prezes spółki Jelcz tłumaczył, że po wielu latach redukcji zatrudnienia, dziś firma wreszcie daje prace pobliskim mieszkańcom.