W środę około godziny 21:30 na drodze między Kopaliną a Piekarami doszło do potrącenia dwójki pieszych. Kierujący samochodem marki Renault Megane jadąc w kierunku Kopaliny, potrącił idących prawą stroną jezdni kobietę i mężczyznę, a następnie porzucając samochód, zbiegł z miejsca zdarzenia

Kobieta przez duża siłę uderzenia upadła do rowu, mężczyzna leżał ponad 100 metrów dalej obok porzuconego pojazdu (odległość widoczna jest na zdjęciach). Niestety pomimo podjętych przez ratowników medycznych błyskawicznej reanimacji, próba przywrócenia czynności życiowych nie powiodła się. Kobieta zmarła. Poszkodowany mężczyzna został w stanie krytycznym przetransporotwany do jednego z wrocławskich szpitali. Droga w miejscu wypadku była zamknięta do późnych godzin nocnych, trwały tam czyności dochodzeniowo-śledcze z udziałem prokuratora. W akcji ratunkowej brały udziały zastępy straży pożarnej z Jelcza-Laskowic i Minkowic, 2 karetki pogotowia oraz policja.

-Sporawca potrącenia to 33-letni mieszkaniec gminy Jelcz-Laskowice - informuje rzecznik prasowy KPP Oława, Alicja Jędo. -Zatrzymany został dzisiaj rano. Miał zakaz kierowania pojazdami. 52-letnia kobieta zmarła na miejscu, 34-letni mężczyzna został przewieziony do szpitala.

Od kierowcy renault została pobrana krew do badań, by sprawdzić, czy nie był on w chwili wypadku pod wpływem środków odurzających lub alkoholu. Mężczyzna przyznał się do prowadzenia samochodu.