Koniec psów na łańcuchach. Sejm uchwalił zakaz

Dotychczas obowiązujące przepisy pozwalały na trzymanie psa na uwięzi przez maksymalnie 12 godzin w ciągu doby, przy czym łańcuch musiał mieć co najmniej 3 metry długości. Nowa ustawa wprowadza całkowite odejście od tej praktyki, z wyjątkiem sytuacji takich jak spacer, transport, tresura, udział w wystawach czy zabiegi weterynaryjne.

Nowe przepisy regulują także warunki trzymania psów w kojcach. Minimalna powierzchnia ma być uzależniona od wagi zwierzęcia, a właściciele zostaną zobowiązani do zapewnienia codziennego ruchu poza kojcem. Ustawodawca przewidział również surowsze kary dla osób, które nie dostosują się do przepisów.

Po przegłosowaniu ustawa trafi teraz do Senatu, a następnie do podpisu prezydenta Karola Nawrockiego. Wejście w życie nowych regulacji zaplanowano z rocznym opóźnieniem, aby właściciele mieli czas na dostosowanie warunków trzymania psów do nowych wymogów. W mediach pojawiają się jednak głosy, że prezydent może zawetować ustawę.

Zmiany spotykają się z dużym poparciem ze strony organizacji prozwierzęcych, które od lat apelowały o likwidację praktyki trzymania psów na łańcuchach. Podkreślają one, że dotychczasowy system był trudny do wyegzekwowania, ponieważ organy kontrolne nie były w stanie sprawdzać, ile czasu faktycznie pies spędzał na uwięzi. Z drugiej strony pojawiają się wątpliwości, czy właściciele w krótkim czasie będą w stanie sprostać kosztom związanym z budową kojców czy adaptacją posesji.