Nieletni pod wpływem alkoholu. Sprawą zajmie się sąd rodzinny
Mieszkańcy mówią o pobiciu, na miejscu pojawiła się policja i pogotowie. Co tak naprawdę wydarzyło się w niedzielny wieczór? O szczegóły zapytaliśmy oławską policję.
W niedzielny wieczór, 1 czerwca około godziny 20:00, mieszkańców osiedla przy ulicy Zacisznej w Oławie zaniepokoiła interwencja policji i pogotowia ratunkowego na tamtejszym boisku. Jak relacjonowali, na ziemi miał leżeć nieprzytomny młody mężczyzna, co wzbudziło podejrzenia o możliwe pobicie. Wcześniej w tym miejscu widziana była bardzo duża grupa młodzieży.
Zapytaliśmy o szczegóły interwencji oławską policję.
-Zgłoszenie, które otrzymaliśmy, dotyczyło rzekomej bójki - informuje Wioletta Polerowicz, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oławie. -Jednak funkcjonariusze, którzy przyjechali na miejsce, nie potwierdzili, aby doszło tam do pobicia. Na boisku znajdowała się osoba małoletnia w stanie upojenia alkoholowego - dodaje.
Nietrzeźwy 14-latek został przebadany alkomatem - w jego organizmie stwierdzono niespełna promil alkoholu. Na miejsce wezwano zespół ratownictwa medycznego, który udzielił chłopcu pomocy. Następnie został on przekazany pod opiekę rodziców.
Sprawą zajmie się teraz Sąd Rodzinny i Nieletnich, który zdecyduje o dalszym postępowaniu.
