Reklama
Logo - Olawa24.pl
{{ report.show === 1 ? 'Zgłoś sprawę' : 'Kontakt z redakcją' }}
{{ report.success }}
{{ error.report.data.name }}
{{ error.report.data.email }}
{{ error.report.data.body }}
{{ error.report.data.rule }}

Nowy chodnik dla działkowców i pieszych. PKP rozpoczęło prace

Dodano: Autor: Redakcja
autor zdjęć: Miasto Oława

Miasto podpisało umowę z PKP i Dolnośląską Służbą Dróg i Kolei na budowę nowego ciągu pieszo-rowerowego, który poprawi bezpieczeństwo i usprawni ruch. Nowa trasa powstanie po prawej stronie drogi (jadąc od ulICY Wiejskiej), eliminując konieczność wielokrotnego przechodzenia przez jezdnię.

Budowa chodnika nie tylko poprawi bezpieczeństwo, ale także usprawni ruch pieszo-rowerowy. Miasto Oława podpisało w tej sprawie umowę z PKP oraz Dolnośląską Służbą Dróg i Kolei (DSDiK).

- Ciąg pieszo-rowerowy ma być wykonany z prawej strony (jadąc od ulicy Wiejskiej). Teraz pieszy, idący na działki musi przejść na drugą stronę ulicy, później przez tory i jeszcze raz przez pasy. Dzięki tej inwestycji to się zmieni. PKP w ramach uzgodnionej z miastem umowy rozpoczęło układanie płyt po prawej stronie, aby można było poprowadzić ciąg pieszo-rowerowy. Działkowcy będą mieli swój szlak, a osoby, które chcą korzystać z galerii handlowej czy iść na Nowy Otok - będą poruszać się lewą stroną. Przy okazji tej inwestycji PKP przenosi specjalistyczne urządzenia, co wiąże się z ogromnym kosztem i wyzwaniem organizacyjnym - informuje Miasto Oława. 

Zanim jednak rozpocznie się budowa chodnika, konieczne jest poszerzenie przejazdu kolejowego i ułożenie płyt, prace te są już w toku.

 

Zgłoś naruszenie
{{ error.violation.name }}
{{ error.violation.email }}
{{ error.violation.body }}
{{ violation.success }}

Komentarze (5)

A
Anna
Chodnik blisko torów?! Ludzie bedą ginąć
A
Anna
Po drugiej stronie robią ten chodnik? Po 1 stronie jest wystarczający. Raz widziałam rodzica z dzieckiem który się pchał prawą stroną bez ścieżki przy drodze.
F
Fffak
O jeju. Masssakra!
J
Jam
Po co wyrzucac pieniądze w błoto skoro ma tam powstać "osławiony" wiadukt. Ponoć "przeniesienie specjalistycznego sprzętu wiąże się z ogromnym kosztem". Po co pytam ponownie?
K
Kto by pomyślał
Mógł ktoś pomyśleć i zrobić to samo na przejeździe ul. Jana Kilińskiego, tam nie ma żadnego przejścia a konieczność i warunki są

Dodaj komentarz:

{{ error.comment.author }}
{{ error.comment.body }}
{{ error.comment.rules }}
{{ comment.success }}