Pamiętają o powodzi tysiąclecia. Odsłonili kamień powodziowy
Ten pomysł zrodził się już dawno, jednak dopiero teraz kamień stanął na swoim miejscu upamiętniając powódź tysiąclecia, która 25-lat temu dotknęła miasto i gminę Jelcz-Laskowice.
"Kamień Powodziowy" został ustawiony na ulicy Zachodniej tuż przy oczyszczalni ścieków. 11 lipca dokładnie w 25. rocznicę powodzi oficjalnie odsłonięto pamiątkową tablicę. Dlaczego akurat to miejsce? W 1997 roku fala powodziowa sięgała właśnie tutaj.
-Ideą powstania tego kamienia jest upamiętnienie i żeby w pamięci przyszłych pokoleń, w świadomości był ten traumatyczny okres, który 25-lat temu przeżywaliśmy - mówił Jacek Mikołajczyk, radny Rady Miejskiej w Jelczu-Laskowicach.
-Patrząc wstecz 25-lat, pamiętam tę powódź jakby to było niedawno - wspominał burmistrz Bogdan Szczęśniak. -To były traumatyczne chwile, wtedy poznałem radnego Jacka. W powodzi ucierpiało 183 domy, w 2010 roku linia wody była ta sama. Widziałem determinację mieszkańców w układaniu worków. Niewiele to dało, bo woda przyszła z tyłu i zostaliśmy zaskoczeni. Później długie tygodnie walki ze skutkami tej powodzi, zmęczenie mieszkańców, wszystkie zalane domy wymagały potężnych remontów. Mieszkańcy po paru latach wrócili do normalnego życia, ale ciągle z obawą, że ta woda może ich znowu zaatakować. Stąd ich duża determinacja w kwestii budowy nowych wałów. Pamiętam te spotkania z osobami, które decydowały o tej wielomilionowej inwestycji. Determinacja była tak wielka, że podjęto decyzję o ich budowie, mam nadzieję, że oby nigdy nie musiały bronić mieszkańców Jelcza, a jeśli już to skuteczniej niż to było 25 lat temu.