Pijany z kradzionymi tablicami rejestracyjnymi
Policjanci zatrzymali kierowcę, którego styl jazdy wskazywał, że może znajdować się pod wpływem alkoholu. To jednak nie koniec problemów 35-latka.
Do zatrzymania samochodu osobowego marki Volkswagen Golf, doszło 7 października około godziny 2:40 w Jelcz-Laskowicach. Podejrzenie policjantów okazało się słuszne. -Podczas kontroli wyszło na jaw, że 35-letni kierowca wsiadł za kierownicę auta mając ponad 1 promil alkoholu w organizmie - informuje Wioletta Polerowicz, rzecznik prasowy KPP Oława. -Ponadto policjanci ustalili, że zamontowane w aucie tablice rejestracyjne pochodziły z innego pojazdu. Mieszkaniec powiatu oleśnickiego tłumaczył się, że samochód pożyczył od kolegi, nie sprawdzał dowodu rejestracyjnego i nawet nie wiedział na jakich tablicach poruszało się auto.
Mężczyzna usłyszał już zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości, za co grozi mu kara nawet do dwóch lat więzienia.-Dodatkowo sąd obligatoryjnie orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów albo pojazdów określonego rodzaju na okres nie krótszy niż 3 lata oraz świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości co najmniej 5 tysięcy złotych. Świadczenie pieniężne może być orzeczone przez sąd nawet do kwoty 60 tysięcy złotych - dodaje Polerowicz. -Za jazdę na "lewych" tablicach rejestracyjnych, nadal trwa postępowanie, policjanci wyjaśniają wszelkie okoliczności związane z popełnionym przestępstwem. Przypominamy, że obecnie nowelizacja Kodeksu Karnego traktuje posiadanie fałszywych tablic rejestracyjnych jako PRZESTĘPSTWO zagrożone karą więzienia od 3 miesięcy do nawet 5 lat.