PKS w Oławie staje się spółką coraz bardziej dochodową. Mimo, że strata sięga kilkuset tysięcy złotych to przedstawione sprawozdanie optymistycznie przedstawia działanie firmy. Poprzez program restrukturyzacyjny na lata 2012-2014 wynik finansowy netto ma być na poziomie od 276 tys. zł i jest to wariant optymistyczny, ten bardziej gorszy plan ma sięgać do 3,7 tys. zł i zakłada prowadzenie działalności we wszystkich dotychczasowych obszarach. Cel jaki spółka postawiła sobie jest osiągnięcie wyniku dodatniego - 100 tysięcy zł.

Sprawozdanie omawiane było przez prezesa spółki PKS Oława - Erwina Monastyrskiego. Raport przedstawiał, że największe straty powoduje dział usług serwisowych i strzeliński dział przewozów pasażerskich. Jednak prezes oznajmił, że podjęto działania, aby tą sytuację naprawić. W Strzelinie zostały zlikwidowane mało zarabiające linie autobusowe, natomiast w dziale usług serwisowych zakupiono nowe pompy wtryskowe, które powinny przełożyć się na wzrost kosztów przychodów. 

Mimo, że nadal są straty to spółce idzie całkiem dobrze. Jest to jedno z lepszych działań PKS-u. Mimo wszystko uważam, że spółka powinna pozbyć się bazy w Strzelinie ponieważ ponosi ona zbyt duże straty - mówił przewodniczący Rady Powiatu Józef Hołyński podczas sesji.

PKS Oława w działalności w zakresie przewozów, obsługuje dwa powiaty (oławski i strzeliński), a także 4 linie komunikacji miejskiej w Oławie oraz 7 na terenie Jelcza-Laskowic i okolic, prowadzi też przewozy towarowe na terenie całej Europy Zachodniej. Oprócz usług transportowych, prowadzi działalność handlową w zakresie sprzedaży paliw oraz części zamiennych do samochodów ciężarowych i przyczep. Przedsiębiorstwo dysponuje także stacją obsługi oraz prowadzi autoryzowany serwis MAN i STAR. Spółka prowadzi serwis tachografów oraz zajmuje się naprawami powypadkowymi. Uruchomiona jest także myjnia dla samochodów ciężarowych, dostawczych oraz autobusów. Spółka rozpoczęła sprzedaż samochodów ciężarowych marki MAN. PKS Oława na dzień dzisiejszy zatrudnia 315 osób.