Porzucony dostawczak utrudniał ruch i stwarzał zagrożenie. Został odholowany
O pozostawionym na poboczu drogi samochodzie dostawczym pisaliśmy wczoraj. Auto stało w miejscu, w którym utrudniało płynny przejazd innym pojazdom. Po ponad dobie udało się go odholować na policyjny parking.
Na poboczu drogi wojewódzkiej numer 396 prowadzącej w kierunku Oławy z Jelcza-Laskowic, od poniedziałku, 14 lipca stał porzucony samochód. W nocy miał włączone światła awaryjne, jednak jego lokalizacja budziła duże obawy o bezpieczeństwo.
Pojazd znajdował się w wyjątkowo niebezpiecznym miejscu, na odcinku o dużym natężeniu ruchu. Nietrudno sobie wyobrazić, jak łatwo w takich warunkach może dojść do groźnej kolizji, zwłaszcza po zmroku lub podczas złych warunków pogodowych. Popołudniem, 15 lipca, sprawą zajęła się policja, która zdecydowała o odholowaniu pojazdu na policyjny parking. Właściciel został ustalony poprzez system policyjny. Jak się okazało samochód nie miał ważnej polisy OC, a sprawa jest w toku.
Za brak ważnej polisy OC grożą dość surowe kary, które nie są mandatem w klasycznym sensie, tylko administracyjną opłatą nakładaną przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny (UFG). W 2025 roku stawki są uzależnione od rodzaju pojazdu i długości przerwy w ubezpieczeniu. Dla samochodów osobowych w 2025 roku: brak OC do 3 dni – 1 720 zł, od 4 do 14 dni – 4 300 zł, powyżej 14 dni – 8 600 zł.