Już w najbliższą niedzielę, 14 czerwca na placu Solnym we Wrocławiu odbędzie się II edycja akcji "DAJĘ GŁOWĘ". Każda osoba, która publicznie na scenie skróci włosy, lekko podetnie, obetnie, zgoli włosy, przyczyni się do wpłaty pieniędzy przez sponsorów na rzecz oławskiego stowarzyszenia Zawsze Kobieta działającej na rzecz walki z nowotworami

Aby włączyć się do akcji nie trzeba mieć długi włosów. Każdy milimetr ma znaczenie. Broda, wąsy oraz męskie owłosienie klatkowe i nożne też się liczy.

Podczas całodniowej akcji organizatorzy mówią, że raka się leczy, że trzeba się badać i nie wolno się bać. Mężczyzna wspiera kobietę - żonę, matkę i córkę, w pewnym sensie jest jej opiekunem, również i w tej sprawie.

Pieniądze pozyskane w wyniku akcji, zostaną przekazane na cele statutowe Stowarzyszenia Zawsze Kobieta.

Zrealizowane zostaną poniższe działania:
1 / wsparcie psychologa dla osób chorych i po chorobie nowotworowej
2 / turnusy rehabilitacyjne dla ww. osób
3 / badania USG piersi i mammograficzne dla kobiet

Tegoroczną edycję poprowadzą wspólnie Mariola Bojarska-Ferenc, Marek Kocot oraz Artur Partyka. Ambasadorami akcji zostali Ilona Felicjańska, Ewa Mańkowska, Stanisław Sojka, Michał Olszański, Przemysław Saleta.

Podczas I edycji plac Solny odwiedziło około 1000 osób. Blisko 650 z nich, bo na tyle pozwolił czas trwania akcji, oddało swoje włosy na szczytny cel. Zebrano ponad 100 kitek i warkoczy na peruki dla chorych kobiet.