Reklama
Logo - Olawa24.pl
{{ report.show === 1 ? 'Zgłoś sprawę' : 'Kontakt z redakcją' }}
{{ report.success }}
{{ error.report.data.name }}
{{ error.report.data.email }}
{{ error.report.data.body }}
{{ error.report.data.rule }}

Ścisła kwarantanna w oławskim schronisku. Adopcje kotów są wstrzymane!

Dodano: Autor: Redakcja
autor zdjęć: Stowarzyszenie

W sobotę w oławskim schronisku dla bezdomnych zwierząt odbywał się dzień otwarty zachęcający do adopcji i pomocy bezdomnym zwierzętom. Dziś opublikowana została wiadomość o tym, że trwa tam kwarantanna, a adopcje kotów zostały wstrzymane. 

W schronisku liczba kotów jest naprawdę spora, porzuconych kociaków są setki, a jak informuje Stowarzyszenie "Podaj Łapę" - zapobieganie bezdomności zwierząt, 80% z nich jest chora. - Ktoś przyniósł kota albo koty z wirusem… i ten wirus bezlitośnie dziesiątkuje zwierzęta. Statystyki są okrutne – tylko 10% szans na przeżycie!!! Wirus w zastraszającym tempie niszczy krwinki białe, zostawiając kota bez żadnej obrony. Kot kona… w strasznych męczarniach. I najtragiczniejsze jest to, że roznosi się nawet przez dotyk sierści, na butach czy ubraniach. Fundusze by specjalistycznie leczyć wkraczają poza schroniskowe normy... To olbrzymie koszty! Więc sami finansujemy zakup leków!!! W tej chwili kilkanaście jest objętych leczeniem. Udało się zrobić zapas leków, bo wiemy, co nas czeka. Koszt na dzień dzisiejszy to 3270 zł, plus 1000 zł na testy… A to niestety dopiero początek. NIE MA TAKIEJ KWOTY KTÓRA powstrzymałaby nas przed walką o życie kotów – mimo że jest nam bardzo, bardzo ciężko. Przedwczoraj przegraliśmy walkę o Tadeusza. Dziś odeszła Truskawka. Ania Rudenko pracuje z łzami w oczach...

W tej sprawie na naszą skrzynkę mailową otrzymaliśmy kilka listów o podobnej treści, publikujemy jeden z nich:

Zwracam się do Państwa z ogromnym niepokojem w związku z sytuacją, do której doszło w Schronisku dla Zwierząt w Oławie. Dnia 21 września 2025 roku odbył się tam dzień otwarty. Dopiero po wydarzeniu placówka poinformowała, że wśród podopiecznych stwierdzono przypadki kociego tyfusu – choroby wyjątkowo zakaźnej, trudnej do leczenia i w wielu przypadkach śmiertelnej dla kotów. Co szczególnie bulwersujące, organizatorzy przyznali w odpowiedzi na komentarz w mediach społecznościowych, że byli świadomi trwającej epidemii już w trakcie przygotowań do wydarzenia. Jednocześnie uniemożliwili dalsze komentowanie, blokując możliwość zadawania pytań i wyjaśnienia sprawy. Najistotniejsze jest to, że odwiedzający nie zostali poinformowani o zagrożeniu. Wirus kociego tyfusu przenosi się nie tylko w bezpośrednim kontakcie, ale również na ubraniach, butach czy akcesoriach. Oznacza to, że każdy uczestnik wydarzenia – w tym ja, opiekunka czterech kotów – mógł nieświadomie przenieść wirusa do swojego domu i narazić własne zwierzęta na śmiertelne ryzyko.

Dodatkowo pojawia się pytanie fundamentalne: Dlaczego koty w schronisku nie są testowane w kierunku kociego tyfusu? Dlaczego nie zostały zaszczepione przeciwko tej chorobie, mimo że szczepienia są podstawową formą ochrony i profilaktyki? Brak działań w tym zakresie nie tylko naraża zdrowie i życie zwierząt w samej placówce, ale również stwarza zagrożenie epidemiologiczne dla innych kotów, które mogą mieć styczność z osobami odwiedzającymi. Ponadto sama forma wydarzenia budzi poważne wątpliwości etyczne. Głośna muzyka w pobliżu klatek, pękające balony i duża liczba osób powodowały stres i cierpienie zwierząt, które w takich warunkach były pozbawione elementarnego poczucia bezpieczeństwa. Organizacja dnia otwartego podczas epidemii, bez wdrożenia odpowiednich zabezpieczeń, bez informacji dla uczestników i przy braku podstawowych procedur profilaktycznych, jest działaniem absolutnie nie do przyjęcia. Tego rodzaju praktyki muszą zostać nagłośnione, a osoby odpowiedzialne – pociągnięte do odpowiedzialności. 

 

Zgłoś naruszenie
{{ error.violation.name }}
{{ error.violation.email }}
{{ error.violation.body }}
{{ violation.success }}

Komentarze (0)

Dodaj komentarz:

{{ error.comment.author }}
{{ error.comment.body }}
{{ error.comment.rules }}
{{ comment.success }}