Seria wypadków na mokrych drogach. Policja apeluje o ostrożność
Ulewne deszcze i śliska nawierzchnia dały się we znaki kierowcom w powiecie oławskim. Tylko w sobotni poranek, policjanci odnotowali kilka groźnych zdarzeń drogowych, w tym dachowanie karetki pogotowia.
6 września na terenie powiatu oławskiego panowały niesprzyjające warunki pogodowe. Intensywne opady deszczu sprawiły, że jezdnia była śliska, a droga hamowania znacznie się wydłużała, co wymagało od kierowców szczególnej ostrożności i koncentracji.
Jak informuje policja, od rana na drogach powiatu doszło do kilku zdarzeń. Pierwsze z nich miało miejsce około godziny 6:15 na na 180 km autostrady A4 w kierunku Wrocławia. Kierujący Volkswagenem Tiguanem nie dostosował prędkości do warunków, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bariery energochłonne. 46-letni kierowca został ukarany mandatem, a policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny auta.
Do kolejnego zdarzenia doszło około godziny 7:05 na drodze wojewódzkiej nr 455 (z Jelcza-Laskowic w kierunku Oławy) dachował samochód marki Mercedes – karetka pogotowia ratunkowego. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca, na chwilę obecną z nieustalonych przyczyn, stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu. Dwaj ratownicy medyczni zostali przewiezieni do szpitala.
Trzecie zdarzenie, z udziałem trzech samochodów osobowych: Renault, Audi A6 i Audi Q5, miało miejsce około godziny 8:30 na trasie Oława - Jelcz-Laskowice. Na miejscu pracowali policjanci/
Mundurowi apelują do kierowców: Dostosujcie prędkość do warunków atmosferycznych i drogowych. Zwiększcie odstęp od poprzedzających pojazdów. Włączajcie światła mijania także w dzień. Unikajcie gwałtownych manewrów i brawury. Zachowujcie ostrożność w rejonie przejść dla pieszych i skrzyżowań.
