Nielegalna rozlewnia oleju silnikowego funkcjonowała w Wójcicach. Dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, że policjanci objęli dozór nad budynkiem, gdzie urządzono linię produkcyjną podrobionego oleju. Zabezpieczyli maszynę służącą do rozlewania produktu.

Potem ją wywieziono. Mieszkańcy wioski wskazują halę po byłej piekarni, znajdującą się przy lesie w kierunku na Bystrzycę. Obiektu cały czas pilnują uzbrojeni policjanci. Od kilku dni z magazynów przy ul. Gałczyńskiego w Oławie w asyście policji przewożono beczki zawierające najprawdopodobniej nielegalny olej na parking policyjny. Nie uzyskaliśmy potwierdzenia, czy wielokrotny transport ma związek z nielegalną rozlewnią w Wójcicach.

Prokurator rejonowa Renata Procyk-Jończyk potwierdziła, że na początku sprawą zajmowała się prokuratura w Oławie. Jednak na podstawie ustawy Prawo własności przemysłowej przekazano ją do Wrocławia.

Więcej informacji w jutrzejszym wydaniu "Tygodnika Powiatu".