Uroczystość odbyła się przypomnieniem historii biało-czerwonej, a następnie w akompaniamencie hymnu narodowego, wzniesiono ją na maszt, przez oławskich strażaków z Państwowej Straży Pożarnej. -Wybór daty tego święta miał dwie przyczyny. Jedna, historyczna jest związana z tym, że właśnie 2 maja 1945 roku flaga polska została zawieszona w Berlinie na Kolumnie Zwycięstwa. Druga dotyczy tego, że władze PRL zlikwidowały święto 3 Maja i zaraz po 1 Maja flagi miały być natychmiast zdjęte, by nie doczekały do 3 Maja - mówił prowadzący wydarzenie. -Święto ma przypominać również o poszanowaniu flagi i innych symboli narodowych. 

Starosta w swoim przemówieniu powitał mieszkańców i zaproszonych gości. Tym bardziej że wydarzenie odbywa się pierwszy raz w ich obecności po przerwie związanej z pandemią. -Nawet w przerwie staraliśmy się, aby co roku w tym miejscu, 2 maja uroczyście podnoszona była flaga biało czerwona na maszt. To jest tradycja i ważne, aby ją kontynuować. Dzień Flagi to dzień, który sprawia, że powinniśmy stawiać sobie poważne pytania. Kim jesteśmy, skąd pochodzimy, dokąd zmierzamy, co dobrego zrobiliśmy dla tego kraju, czy każdy z nas może się Polsce przysłużyć, tak żeby kolejne pokolenia w przyszłości mogły korzystać z rozwoju ojczyzny - mówi starosta. -Jesteśmy potrzebni tej ziemi i ludziom. Nasi przodkowie mieli trudniej, ale gdzieś głęboko w sercu tkwiła w nich ta biel i czerwień. [...] Polska flaga łączy i jednoczy wszystkich.