Produkcja ruszyła w poniedziałek, przez trzy dni udało się wyprodukować około 3,5 tysiąca przyłbic. To nie wszystko. Jak mówi właściciel firmy Leszek Waś, przedsiębiorstwo aktualnie chce rozdać 20 tysięcy przyłbic. Być może uda się wyprodukować i dostarczyć mieszkańcom 50 tysięcy potrzebnego sprzętu.

Przyłbica została stworzona z tworzywa, które nie pęka, jest bardzo elastyczne i miękkie z możliwością regulacji gumki -Zauważyliśmy potrzebę na rynku i braku przyłbic. Jesteśmy największym Polski producentem lamp samochodowych, dlatego też pomyśleliśmy, że wspomożemy nasz region i zrobimy przyłbice. W kooperacji z firmą ze Świdnicy w ciągu tygodnia udało się przygotować te przyłbice. - mówi Leszek Waś. -W przyłbicy zastosowany jest również fajny patent, folia może być dłuższa lub krótsza.

Firma WAŚ dała tysiąc przyłbic oławskiemu szpitalowi, stacja pogotowia ratunkowego otrzymała 200 sztuk. Osłony zostały również dowieziono do przychodni, Domu Dziecka, Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom "Tęcza", Centrum Edukacyjno-Rewalidacyjnego oraz przedszkola. 6 maja kolejną partię, 400 przyłbic otrzymała oławska Straż Miejska, która już niedługo rozda je mieszkańcom miasta.

W akcję zaangażowanych jest ośmiu pracowników, produkcja nadal trwa. Firma nie sprzedaje przyłbic, aby zadbać o bezpieczeństwo lokalnej społeczności, rozdaje je wszystkim. Dlatego też właściciele przedsiębiorstwa proszą osoby i jednostki, które potrzebują przyłbice o bezpośrednie zgłaszanie się do firmy.