Wrocławskie lotnisko zamknięte na ponad miesiąc. Trwa największa przebudowa w historii
Od 26 października do 4 grudnia 2025 roku lotnisko we Wrocławiu pozostanie całkowicie zamknięte. Powodem jest trwająca rozbudowa części operacyjnej portu, obejmująca strefę startu i lądowania. To największa inwestycja w historii wrocławskiego lotniska, której wartość sięga 463 milionów złotych, z czego 175 milionów pochodzi z dofinansowania Unii Europejskiej.
Jak informują przedstawiciele portu, prace budowlane są niezbędne dla dalszego rozwoju lotniska i poprawy jego przepustowości. Na czas inwestycji samoloty nie będą mogły korzystać z pasa startowego ze względów bezpieczeństwa, co oznacza całkowite wstrzymanie ruchu lotniczego.
Zakres prac jest imponujący. Obejmuje między innymi:
budowę nowej płyty postojowej dla 14 samolotów pasażerskich,
powstanie nowej płyty do odladzania,
budowę drogi kołowania o długości 2,5 kilometra,
budowę drogi szybkiego zjazdu z pasa startowego,
remont istniejących dróg kołowania.
Najważniejszym elementem inwestycji jest nowa płyta postojowa, dzięki której na terenie lotniska zmieści się jednocześnie 28 samolotów. Umożliwi to prowadzenie zarówno operacji cywilnych, jak i wojskowych w tym samym czasie z większą efektywnością i przepustowością.
W ramach modernizacji w drugiej połowie 2024 roku zakończono również budowę nowego magazynu paliw. Dzięki temu zwiększono rezerwy paliwa lotniczego JET A-1, co poprawiło jakość i szybkość obsługi samolotów.
Rozbudowa wrocławskiego lotniska to inwestycja, która ma przygotować port na kolejne dekady rozwoju i rosnący ruch pasażerski.