Wszystkich Świętych coraz bliżej, ile zapłacisz w Oławie za dekoracje?
Ubiegłoroczny lock down, ogłoszony niemalże tuż przed samymi świętami zmarłych, mocno dał się odczuć wszystkim sprzedawcom chryzantem. W tym roku lokalni ogrodnicy nie chcieli ryzykować i przygotowali znacznie mniej kwiatów.
Na dwa dni przed świętem, postanowiliśmy sprawdzić, jakie ceny kwiatów i zniczy są w tym roku przy cmentarzu komunalnym w Oławie na ulicy Zwierzynieckiej. Porównując rok ubiegły, wzrost cen chryzantem, waha się w granicy 4-5 złotych na sztuce. Jak mówią wystawcy, spowodowane jest to wyższymi cenami doniczek, torfu oraz samych sadzonek.
-Kwiatów trochę zawsze zostanie, w tym roku mamy przygotowanych na pewno mniej, jak w ubiegłym roku - mówi właściciel ogrodnictwa z Owczar. - Nie boimy się, że sprzedaży nie będzie, aczkolwiek chcemy sprzedać jak najwięcej. U nas za chryzantemę trzeba zapłacić od 20 do 30 złotych w zależności od wielkości kwiatów.
Właściciel ogrodnictwa z Jaczkowic, który hoduje chryzantemy od lat, przygotował ich tym razem aż o tysiąc mniej.
-W ubiegłym roku byliśmy stratni. Nie udało nam się sprzedać aż 700 sztuk. Mimo akcji, którą zorganizowało miasto, sporo roślin zostało. W tym roku z dużym dystansem przygotowaliśmy tegoroczne kwiaty, jest ich aż o tysiąc sztuk mniej. Chcemy, żeby to poszło, by nie stracić, bo różnie to może też być. Chryzantemy u nas można kupić od 15 do 20 złotych.
Podobne odczucia mają w kwiaciarni "Flora".
-U nas głównie sprzedajemy kwiaty cięte. I nie da się ukryć, że w ubiegłym roku przez zamknięcie cmentarza mocno odczuliśmy niską sprzedaż. - mówi sprzedawczyni. - W tym roku oprócz wzrostu cen za kwiaty, wzrosły również ceny zniczy.
