Bez wotum zaufania i bez absolutorium dla Zarządu Powiatu
Rada Powiatu podczas lipcowej sesji podejmowała uchwały w sprawie udzielenia Zarządowi Rady Powiatu wotum zaufania oraz udzielenia absolutorium.
Sesja odbyła się 27 lipca. Raport o stanie Powiatu Oławskiego za 2021 rok zaprezentował starosta Zdzisław Brezdeń. Podczas debaty głos zabrał radny Władysław Czubak, który w imieniu Bezpartyjnych Samorządowców Ziemi Oławskiej stwierdził, że raport o stanie powiatu oraz praca starostwa i podległych jednostek jest dokładny.
-Na uwagę zasługują co najmniej trzy istotne fakty. Zadłużenie powiatu mimo, że kwotowo duże, to stanowi tylko 8,2% aktywów naszego starostwa. A jedynym wierzycielem jest Bank Gospodarstwa Krajowego, co naszym zdaniem wzmacnia bezpieczeństwo tego długu - mówił Radny Czubak. -Na uwagę zasługuje również fakt, że starostwo angażując środki własne, środki gminne oraz środku krajowego funduszu rozwoju dróg stać było w roku ubiegłym na wydatki majątkowe w kwocie ponad 18 milionów złotych, co jest dwukrotnie większej niż w roku 2020. Będziemy głosować za udzieleniem wotum zaufania dla zarządu powiatu.
Radni 9 głosami za udzieleniem wotum, 7 głosami przeciw i 1 wstrzymującym się nie podjęli uchwały.
Kolejnym punktem sesji było odczytanie sprawozdania z wykonania budżetu za 2021 rok, sprawozdania finansowego, informacji o stanie mienia Powiatu Oławskiego oraz wykonania planu finansowego Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej.
-Zabierając głos w imieniu klubu radnych Wspólnoty Samorządowej Powiatu Oławskiego pozwolę sobie na stwierdzenie, że treść mojego wystąpienia na ubiegłorocznej sesji absolutoryjnej do dzisiaj jest ciągle aktualne, więc powtórzę po raz kolejny pytanie, gdzie jest most obiecany przez koalicję Brezdeń-Frischmann na rzece Odrze? Lansowaliście się państwo na tym moście ponad dwa lata. A tego mostu w programie rządowym do dzisiaj nie ma - mówił radny Józef Hołyński. -Nie ma mostu, nie będzie obwodnicy. Natomiast z pisma datowanego dniem 20 marca 2021 wynika, że inwestycje "Mosty dla regionów" mogą być przesunięte nawet do 2028 roku. Dlaczego o tym tak namiętnie mówimy? Bo zbudowaliście na kanwie tego mostu koalicję potocznie nazywaną Brezdeń-Frischmann przeciwko nam, obecnej opozycji. Więc dzisiaj pokazujemy i będziemy pokazywać, co warte są te obietnice. Kolejna ważna inwestycja, 8 rok budujecie rondo na Kutrowskiego. Wy, posiadający wszystkie służby niezbędne do wykonania tego zadania. Ile pieniędzy będzie kosztowało podatników to rondo mówimy chyba o milionach [...] Rok 2021 zamieszanie w związku z siedzibą Pogotowia Ratunkowego w Oławie i brak właściwej reakcji ze strony zarządu powiatu, to wręcz skandal. Rekordowo długie kolejki do wydziału komunikacji, to brak pilnej interwencji ze strony etatowych członków zarządu. [...] Powiat to cztery gminy, ta kadencja zupełnie o tym zapomniała, w 2018 roku prowadziliśmy remont drogi powiatowej w Psarach, 1,8 kilometra powiat nie jest w stanie wykonać przez 4 lata. [...] Najważniejsza jest polityka trwania, żeby nie powiedzieć dosadniej. Dzisiaj koalicja Brezdeń-Frischmann trzeszczy w szwach, faktyczny rozpad już nastąpił. niestety polityka starosty oławskiego legła w gruzach, co wybitnie pokazała absencja jego radnych na czerwcowej sesji Rady Powiatu. Wcale się temu nie dziwimy. Radni Wspólnoty Samorządowej Powiatu Oławskiego nie udzielili wotum zaufania i nie udzielą absolutorium zarządowi powiatu.
Głos zabrał Roman Kaczor, który w imieniu koła Platformy Obywatelskiej, który odczytał stanowisko w sprawie udzielenia wotum zaufania.
-Po przeprowadzonej głębokiej analizie ostatniego roku i lat poprzednich pracy pana starosty, nie możemy ocenić pana pracy tylko pod względem wykonania budżetu, ale także jako organu nadzorującego pracę starostwa. [...] Zacznę swoją wypowiedź od spraw personalnych, o których było głośno już od początku tej kadencji. Który pracownik nie był po pańskiej linii, musiał odejść. I takie było urzędowanie pana przez ostatnie lata. Jeśli chodzi o budżet, zadłuża pan powiat na coraz większą kwotę. Lata tłuste, to mieliści przez ostatnie lata. Dzisiaj idziemy na siedem lat chudych. Następne lata to recesja, zmniejszenie wpływu do budżetu z podatków ludności, ale także ze skarbu państwa. Obciąża pan poprzez swoje działania znacząco budżet przyszłych lat i następników pana. Rozbudował pan administrację do absurdalnych rozmiarów w starostwie, a kolejki nadal się wydłużają. W związku ze złą opinią dotyczącą pana pracy w kole Platformy Obywatelskiej i tymi wszystkimi obietnicami, które nie zostały zrealizowane koło radny Platformy Obywatelskiej negatywnie ocenia pana pracę przez ostatni rok, jak i przez ostatnie lata i będzie głosował przeciwko udzieleniu panu wotum zaufania.
Radny Krzysztof Skrzydłowski odpowiedział na stanowisko oławskiego klubu PO.
-Państwo głosując przeciwko, nie udzielili wotum zaufania, nie uzasadniając tego w żadnej sposób. Jeżeli chodzi o dyskusję nad wykonaniem budżetu, wydaje mi się, że państwo nie wiedzą nad czym dzisiaj rozmawiamy. Bo jeżeli chodzi o wykonanie budżetu powiatu oławskiego, on nie polega na zatrudnianiu, więc jest to dla mnie paradoksalne uzasadnienie pana decyzji dlaczego pan w dniu dzisiejszym zagłosuje przeciwko. Powinniśmy się odnosić do opinii Regionalnej Izby Obrachunkowej, do opinii Komisji Rewizyjnej, to jest merytoryczna podstawa nad którą w dniu dzisiejszym powinniśmy pracować. Więc uzasadnienie państwa klubu jest śmieszne.
Bezpartyjnych Samorządowców Ziemi Oławskiej także wyrazili swoją opinię dotyczącą wykonania budżetu za 2021 rok, oceniając go pozytywnie.
-Będziemy głosować za udzieleniem absolutorium - mówił Władysław Czubak. -Uważamy, że udzielając oceny trzeba się opierać na liczbach i faktach, które dotyczą danego okresu sprawozdawczego. Po lekturze dokumentów nie można stwierdzić merytorycznych przesłanek, na podstawie których naszym zdaniem można głosować przeciwko udzieleniu absolutorium za rok 2021. [...] Drogi powiatowe, to jest pytanie do nas, do radnych jaką chcemy stosować taktykę czy strategię, czy chcemy wciągać do tych zdań samorządy lokalne gmin, czy chcemy wciągać finanse rządowe czy marszałka. No jasne, że chcemy, bo mamy świadomość, że naszych pieniędzy jest za mało w stosunku do potrzeb. I to robimy. Dzięki tej podstawie zarządu w roku ubiegłym udało się uzyskać ze środków zewnętrznych z gminy Jelcz-Laskowice, 930 tysięcy. Z miasta Oława 562 tysiące, z Gminy Oława 265 tysięcy złotych, z rządowego funduszu dróg 5 248 000 zł. Gmina Domaniów nie oferowała nic, pytanie do każdego z państwa, z czego będziemy finansować drogi w Gminie Domaniów, skoro gmina nie chce się dołożyć.
Stanowisko klubu Prawa i Sprawiedliwości odczytał radny Mirosław Kulesza, informując, że radni z koła będą głosować za absolutorium. Ich zdaniem budżet został czytelnie zaprezentowany.
Jeszcze przed rozpoczęciem głosowania głos zabrał starosta Zdzisław Brezdeń.
-Zdaję sobie sprawę, że każdy może podchodzić do oceniania pracy zarządu tak, jak to widzi. Wcale nie musi się zgadzać z tym, jaką linię przyjął obecny zarząd. Proszę pamiętać o tym, że zarząd jest ciałem kolegialnym, w związku z powyższym to zarząd odpowiada za wszystko. Starosta jest tylko przewodniczącym. Oczywiście można przyjąć różne filozofie myślenia jeśli chodzi o inwestycje. W mojej ocenie trzeba się skupiać na tych inwestycjach najważniejszych, po to, żeby można je było zrobić. I tak przypomnę parę takich dużych inwestycji, które powiat zrealizował. Przy współudziale oczywiście albo z rządem albo z samorządami. Szkoła specjalna, potężna inwestycja. Teraz warsztaty szkolne, to są miliony. Współpraca z gminami jeżeli chodzi o drogi, proszę zwrócić uwagę, że wydaje się, że filozofia jest przejrzysta. Nawet na terenie gminy robimy główne ciągi komunikacyjne, po których porusza się większość mieszkańców. I tak jak przejdziemy sobie począwszy od gminy wiejskiej Oława: Bystrzyca, cała droga jest zrobiona. Gmina Jelcz-Laskowice: ulica Oławska zrobiona, droga na Oleśnicę zrobiona, Witosa, najważniejsza droga lokalna w gminie Jelcz-Laskowice - zrobiona. Gmina Oława: droga wylotowa na Kotowice, przez Siedlce do Marcinkowic - zrobiona. Wymaga już trochę naprawy, ale jest zrobiona. Sobocisko, wylot na Autostradę - zrobiona. Siecieborowice wylot na Autostradę na Goszczynę, Brzezimierz - zrobiona. Droga na Chwalibożyce w połowie zrobiona. Są to wielkie zadania, gdzie każda droga ma 5-8 kilometrów, gdzie na kilometr trzeba dać półtora miliona - dwa miliony złotych. Sami państwo wiecie, jakie są dochody powiatu. Gdyby nie pomoc gmin i pomoc rządowa, 3/4 tych rzeczy nie byłoby zrobionych. Jakbyśmy szli tą filozofią, o której mówił radny Józef Hołyński, że trzeba dać na Psary dwa miliony złotych, dalibyśmy to i byśmy zrobili, ale my z tych dwóch zrobiliśmy osiem. I tak trzeba patrzeć na to wszystko. Przyjdzie czas i to myślę niedługo, na drogę do Psar, która się rozleciała w tym roku, ale do Psar w ciągu doby jeździ 400 osób. Drogą w Oławie tudzież w Jelczu-Laskowicach przejeżdża nie 400 osób, a 4 tysiące, a być może niedługo będzie 40 tysięcy samochodów. [...] Nie ma innej możliwości robienia inwestycji i pomnażania pieniędzy, jak nie posiłkowanie się kredytem tudzież obligacjami. I mówię to głośno i wyraźnie. Więc tego typu mówienie, że zadłużamy się, możemy tego nie robić, ale też nic nie będziemy mieli. Taka jest rzeczywistość. To jest normalne biznesowe podejście, trzeba korzystać z kredytów i na ich podstawie się rozwijać i budować swój potencjał. Panie radny Kaczor, jest pan przecież osobą, która w biznesie jest od lat, to pan doskonale wie. Cieszyliśmy się jeszcze rok temu, jak przeglądaliśmy budżet z panią skarbnik, że jeżeli to wszystko będzie tak dobrze szło, to w tym roku na inwestycje może wydusimy ze 30 milionów. No nie udało się. Złożyliśmy pewne wnioski, być może to się jakoś rozwinie, że może nasze wejście w lata chude będzie późniejsze.
Za udzieleniem absolutorium dla powiatu oławskiego za 2021 rok głosowało 9 radnych, przeciw było 7 radnych a jeden się wstrzymał od głosu. Rada Powiatu w Oławie nie podjęła uchwały.