Do miasta przyjechało wojsko. Burmistrz przedstawia najważniejsze tematy
Burmistrz zapowiedział przygotowania na nadejście fali powodziowej i przedłużenie zamknięcia szkół do piątku.
Burmistrz Tomasz Frischmann wydał komunikat dotyczący bieżącej sytuacji powodziowej w Oławie. Obecnie poziom rzeki Odry wynosi 720 cm i wciąż rośnie, natomiast rzeka Oława osiągnęła 310 cm. Burmistrz apeluje do mieszkańców, aby zgłaszali Straży Miejskiej, Zarządzaniu Kryzysowemu wszelkie sygnały o możliwych przeciekach lub przesiąkach, co pozwoli na szybką reakcję. Przestrzegł również przed rozpowszechnianiem fałszywych informacji, takich jak plotka o przerwaniu wału na Zaodrzu, która pojawiła się w nocy. -Prosimy o rozsądek i przekazywanie jedynie sprawdzonych wiadomości. Odpowiednie służby będą kierowane na miejsce - zapewnił burmistrz.
Od dzisiaj na terenie miasta działa wojsko, wspierające działania mające na celu ochronę przeciwpowodziową. W nocy zamknięto drogę do Jelcza-Laskowic, natomiast trasa Oława-Janików pozostaje przejezdna, jednak sytuacja może się zmienić w zależności od poziomu wody.
Miasto dysponuje jeszcze zapasem worków na piasek, lecz mieszkańcy proszeni są o rozsądne ich wykorzystywanie. Burmistrz zaznaczył, że chwilowe braki są możliwe, jednak worki dowożone są na bieżąco, prosząc jednocześnie o cierpliwość.
Włodarz podziękował także mieszkańcom, którzy aktywnie angażują się w działania pomocowe.
Prognozy przewidują, że fala powodziowa dotrze do Oławy w nocy z wtorku na środę. - Robimy wszystko, aby być na to odpowiednio przygotowani. Burmistrz poinformował również, że szkoły pozostaną zamknięte do piątku.
Chociaż modele matematyczne wskazują, że fala będzie mniejsza, niż pierwotnie zakładano, to jej długość i przepływ mogą prowadzić do osłabienia wałów i przesiąków.
Sytuacja powodziowa w Oławie jest monitorowana zarówno z lądu, jak i z powietrza, dzięki wykorzystaniu dronów. Wzrost poziomu rzeki Oława ma być niewielki, a według prognoz, w okolicach północy poziom wody powinien zacząć spadać. - Mamy nadzieję, że te prognozy się sprawdzą - podsumował burmistrz.