Jechał niezarejestrowanym skuterem z tablicami od innego pojazdu

23 października około godziny 15:40 na ulicy Kilińskiego w Oławie policjanci zatrzymali do kontroli kierującego motorowerem marki Tauris. - 51-letni mężczyzna był trzeźwy, jednak kontrola wykazała, że pojazd, którym się poruszał, nie był dopuszczony do ruchu i nigdy nie został zarejestrowany. Dalsze czynności ujawniły, że tablice rejestracyjne przyczepione do skutera należały do innego, już wyrejestrowanego pojazdu. Kierujący tłumaczył policjantom, że używa motoroweru, aby dojeżdżać do pracy. Pojazd nie został przez niego zarejestrowany, ponieważ nie posiadał kompletu wymaganych dokumentów. Dodał, że znalezione tablice „pasowały” i postanowił je wykorzystać. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje sąd - informuje Wioletta Polerowicz, rzecznik prasowy oławskiej policji. 

Policja przypomina: 

•  Zgodnie z art. 94 §2 Kodeksu wykroczeń, kierowanie pojazdem, który nie został dopuszczony do ruchu (np. niezarejestrowanym lub bez ważnego badania technicznego), stanowi wykroczenie.
•  W przypadku użycia tablic rejestracyjnych pochodzących od innego pojazdu, kierujący może ponieść odpowiedzialność z art. 306c Kodeksu karnego za posługiwanie się tablicą rejestracyjną nieprzypisaną do danego pojazdu, co jest przestępstwem zagrożonym karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 5.

O czym należy pamiętać?

•  Każdy pojazd silnikowy, w tym motorower, musi być zarejestrowany i posiadać tablice przypisane do konkretnego numeru VIN.
•  Kierowanie pojazdem bez ważnego ubezpieczenia OC lub przeglądu technicznego stanowi naruszenie przepisów i może skutkować wysokimi karami finansowymi.
•  Nie wolno używać tablic rejestracyjnych pochodzących z innego pojazdu — to poważne naruszenie prawa.
•  Każdy kierowca jest zobowiązany upewnić się, że pojazd, którym się porusza, spełnia wszystkie wymogi dopuszczenia do ruchu.

- Działania policjantów mają na celu eliminowanie z dróg pojazdów nielegalnych, niesprawnych technicznie lub stanowiących zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu. Dbałość o formalności związane z pojazdem to nie tylko obowiązek, ale przede wszystkim kwestia bezpieczeństwa – naszego i innych uczestników ruchu - dodaje Polerowicz.