Do tej pory zaliczył blisko 41 startów w różnego rodzaju rajdach. Na swój pierwszy samochód rajdowy zaczął zbierać pieniądze w wieku 16 lat. Dziś cyklicznie startuje w rajdach typu KJS oraz próbach czasu na wrocławskim torze Redeco. Michał Węglowski to mieszkaniec Oławy, wielki pasjonat motoryzacji i rajdów samochodowych.

Jest on również pierwszą osobą, która przedstawiamy w naszym krótkim materiale. Jest ich wielu - naszym zadaniem będzie docierać do osób, które w naszym powiecie robią coś ciekawego, pasjonującego, coś co nadaje im rytm życia. Naszemu pierwszemu rozmówcy zadaliśmy kilka pytań, aby przybliżyć społeczności lokalnej jego wielką pasję.

Jak ty zostałeś kierowcą rajdowym?
Ja zawsze chciałem się ścigać, więc to było oczywiste, że muszę zacząć startować Wielu rzeczy trzeba sobie niestety odmówić, bo to dość kosztowna zabawa, ale warto!



Twoje największe dotychczasowe osiągnięcia?
Trzykrotnie wygrałem swoją klasę, trzy razy byłem drugi, raz trzeci, a w 2010 roku udało się zdobyć 2 miejsce w Mistrzostwach Ziemi Dolnośląskiej w kjs. Najbardziej cenię sobie swoje pierwsze zwycięstwo w KJS Kobierzyce, gdzie z załogą ze Strzelina walczyliśmy przez cały rajd a zwycięstwo wywalczyliśmy na ostatnim odcinku o 0,9 sekundy!

Jakie są Twoje postanowienia na nowy sezon?
Z tym nowym sezonem to może być ciężko, bo to niestety dość kosztowny sport, przydałoby się kilka modyfikacji w aucie, choćby tak oczywista, jak krótka skrzynia biegów, którą ma większość z moich konkurentów, a bez której np. na Kryterium Kamionki mogę zapomnieć o walce z czołówką klasy. Mam nadzieję jednak, że nadal będę startował.

Więcej ciekawych pytań w materiale filmowy. Zapraszamy do oglądania.