Ukradł rower, został złapany na gorącym uczynku
8 września przed godziną 19:00 pracownik ochrony jednego z marketów, przy ul. 3-go Maja w Oławie zgłosił do dyżurnego oławskiej komendy, że dwóch, znanych policji mężczyzn awanturuje się pod sklepem, odstraszając klientów. -Policjanci pojechali na miejsce i w rozmowie z ochroniarzem ustalali okoliczności zajścia. Jak się okazało, awanturników nie było już pod sklepem. W trakcie rozmowy z pracownikiem ochrony, do funkcjonariuszy podszedł chłopiec, który zgłosił kradzież roweru. Nastolatek powiedział mundurowym, że na chwilę zostawił rower przed piekarnią. Po wyjściu ze sklepu roweru nie było, jednak w oddali zauważył mężczyznę jadącego w kierunku centrum miasta, prawdopodobnie na jego rowerze. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności była obecność funkcjonariuszy w pobliżu miejsca zdarzenia, którzy błyskawicznie podjęli interwencję. Nastolatek otrzymał natychmiastową pomoc od policjantów. Szybka reakcja funkcjonariuszy oraz dobre rozpoznanie "lokalnego towarzystwa przestępczego" doprowadziła do zatrzymania sprawcy kradzieży. Okazało się, że rower ukradł dobrze znany oławskiej policji z wcześniejszych konfliktów z prawem, 42-letni oławianin. Mężczyzna został, zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie, a odzyskany rower wrócił do właściciela. Po zatrzymaniu podejrzanego śledczy ustalili, że ma on na swoim koncie jeszcze trzy dodatkowe kradzieże mienia, w innych sklepach na terenie miasta. Wartość skradzionego towaru wynosi kilka tysięcy złotych- informuje Alicja Jędo z oławskiej Komendy.
Za wszystkie czyny odpowie przed sądem. Za kradzież cudzego mienia podejrzanemu grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.