Nie było pościgu ani uchodźców. Policja reaguje na fake newsy. Co tak naprawdę się stało?
W mediach społecznościowych pojawiła się informacja o rzekomym pościgu za grupą uchodźców i rozbitym radiowozie przy ul. Wiejskiej w Oławie. Policja stanowczo zaprzecza tym doniesieniom i wyjaśnia, co tam tak naprawdę się wydarzyło.
W środę, 9 lipca, na jednym z lokalnych profili na facebooku pojawiła się nieprawdziwa informacja sugerująca, jakoby w Oławie doszło do pościgu za grupą uchodźców podróżujących kamperem. Wpis sugerował również, że w wyniku zdarzenia miał zostać rozbity policyjny radiowóz. Informacja błyskawicznie rozeszła się w internecie, wzbudzając niepokój wśród mieszkańców. Jak się szybko okazało, była nieprawdziwa.
Do sprawy odniosła się Komenda Powiatowa Policji w Oławie, publikując oficjalny komunikat. Funkcjonariusze wyjaśniają, że rzeczywiście doszło do kolizji drogowej, ale miała ona miejsce na ul. Iwaszkiewicza, a nie na ul. Wiejskiej, jak błędnie podano. Co najważniejsze - nie brał w niej udziału żaden policyjny radiowóz, a całe zdarzenie nie miało nic wspólnego z pościgiem.
Z ustaleń policji wynika, że około godz. 14:50, 53-letni kierowca kampera nie dostosował prędkości i uderzył w barierki. W wyniku kolizji inni uczestnicy ruchu musieli zmienić tor jazdy, jednak nikt nie został poszkodowany. Na miejscu interweniowali funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej, którzy rozpoczęli czynności wyjaśniające. Wkrótce dołączył do nich patrol policji.
Jak udało nam się dowiedzieć, kamperem podróżowała tylko jedna osoba – kierowca, obcokrajowiec. W chwili zatrzymania mężczyzna był trzeźwy. Został on jednak zatrzymany, ponieważ sprawa jest rozwojowa. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że pojazd może być kradziony, dlatego też na miejscu pojawiło się więcej służb, w tym policyjny technik oraz funkcjonariusze kryminalni.
Policja apeluje do mieszkańców, by nie ulegali dezinformacji i nie powielali niesprawdzonych wiadomości z mediów społecznościowych, zwłaszcza z profili znanych z manipulacji. Podkreślono również, że wszelkie oficjalne informacje w sprawach interwencji i zdarzeń drogowych publikowane są przez służby w sprawdzonych źródłach.
Fałszywe alarmy i rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji mogą prowadzić do niepotrzebnego chaosu, dlatego warto zachować rozwagę i korzystać z rzetelnych źródeł informacji.