Ostatnie śniadanie w tym sezonie
Pogoda dopisała, a na placu pojawiło się kilkadziesiąt różnych pojazdów. Byli i tacy, którzy na drugą oławską edycję eventu „Śniadanie i Gablota” przyjechali do naszego miast aż z Łodzi. Każdy znalazł coś dla siebie. Parking wypełnił się zarówno dobrze znanymi klasykami, jak i nowoczesnymi samochodami.
Sezon imprez na świeżym powietrzu powoli dobiega końca. Na kolejny zlot w naszym mieście będziemy musieli poczekać najprawdopodobniej do przyszłego roku -Na powitanie wiosny topi się marzannę, na pożegnania lata pałaszuje się naleśniki. Pożegnamy lato w najlepszym możliwym stylu - mówili organizatorzy.