Owczarek niemiecki w skrajnym stanie odebrany właścicielom z gminy Oława
Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt (DIOZ) przeprowadził interwencję na jednej z posesji w gminie Oława, podczas której odebrano 6-letnią suczkę owczarka niemieckiego w skrajnym stanie. Pies, nazwany Rozalką, był przeraźliwie wychudzony, zaniedbany, a jego ciało pokryte było strupami i gnijącą skórą. Właściciele, mimo wcześniejszych zaleceń, nie zapewnili odpowiedniej opieki weterynaryjnej ani warunków do życia.
Rozalka, choć ma zaledwie sześć lat, wygląda jak stary pies. Jej ciało jest wyniszczone do tego stopnia, że nie była w stanie stać dłużej na łapach. Ból towarzyszył jej każdego dnia, a każdy ruch był wyzwaniem. Według inspektorów DIOZ, pies cierpi na zaawansowaną anemię oraz podejrzewana jest u niej choroba autoimmunologiczna. Przez lata błędów i zaniedbań życie Rozalki ograniczało się do głodu, bólu i powolnej agonii. Jak udało nam się dowiedzieć, właściciele byli z psem na wizycie w jednej z oławskich lecznic, jednak jak widać zalecenia nie zostały wprowadzone.
Rozalka przebywała w skrajnie zaniedbanych warunkach - otoczona brudem, smrodem i gnijącymi resztkami. Jej legowisko było brudne i niehigieniczne, a jedzenie, które otrzymywała, było niewystarczające, aby pokryć jej podstawowe potrzeby. W takich warunkach nie ma mowy o właściwym funkcjonowaniu, a co dopiero o leczeniu.
Podczas interwencji inspektorzy zetknęli się z klasycznymi wymówkami właścicieli: „Jutro mieliśmy iść do lekarza”, „Jutro posprzątamy”, „Jutro poprawimy warunki”. Niestety, dla Rozalki każde „jutro” było dniem pełnym cierpienia.
Konsekwencje prawne dla właściciela
Właścicielom suczki grozi do trzech lat więzienia za znęcanie się nad zwierzęciem, zgodnie z przepisami ustawy o ochronie zwierząt. Dodatkowo mogą zostać na nich nałożone grzywny oraz zakaz posiadania zwierząt w przyszłości.
Obecnie Rozalka przebywa pod opieką DIOZ, gdzie po raz pierwszy od dawna zjadła pożywny posiłek i zasnęła na miękkim legowisku. Podano jej leki przeciwbólowe, a przeprowadzone badania pozwolą na ustalenie szczegółowej diagnozy i podjęcie dalszego leczenia. Jednak droga do pełnego zdrowia jest długa i kosztowna.
Inspektorzy podkreślają, że Rozalka jest przykładem skrajnego zaniedbania, które nie może pozostać bez konsekwencji. Na facebookowym profilu DIOZ pojawiły się filmy z interwencji, warto zobaczyć.
Apel o pomoc
DIOZ apeluje do wszystkich miłośników zwierząt o wsparcie finansowe, które umożliwi dalsze leczenie i rehabilitację Rozalki. Jak podkreślają inspektorzy, każda złotówka się liczy, a pomoc darczyńców jest kluczowa dla ratowania życia takich zwierząt jak Rozalka.
Więcej informacji na temat sposobów wsparcia można znaleźć na oficjalnym profilu Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt na Facebooku. Jeśli chcesz pomóc w leczeniu Rozalii - https://pomagam.pl/suczka-rozalka/
ZOBACZ TAKŻE:
- Szlachetna Paczka: Podziękowania dla Wszystkich, którzy zmienili świat na lepsze
- Kreatywność i magia świąt w Bystrzycy. Warsztaty Wianków Bożonarodzeniowych
- Jelcz-Laskowice wspomina ofiary stanu wojennego
- Przywłaszczył a następnie rozbił drogie Audi Q7