Pościg, rozbite Audi i pijany kierowca
Wszystko zaczęło się w Jelczu-Laskowicach. Policjanci otrzymali zgłoszenie o kierowcy Audi A4, który najprawdopodobniej pod wpływem alkoholu wyruszył w drogę spod jednego z lokali. Jeden z patroli zauważył samochód jadący w kierunku Łęgu ul. Oławską. Rozpoczął się pościg.
Funkcjonariusze włączyli sygnały, aby zatrzymać pojazd, ten jednak zaczął przyśpieszać. Kierowca jechał w stronę Wrocławia, po drodze stwarzał duże zagrożenie. Nadmierna prędkość, wyprzedzanie na trzeciego zakończył uderzając w drzewo tuż przed Czernicą. Kilka chwil wcześniej, doprowadził do kolizji, zmuszając innego uczestnika ruchu do zjechania z drogi.
Jak się okazało, Audi podróżowało trzech mężczyzn, mieszkańców gminy Jelcz-Laskowice. Potwierdziła się również informacja o staje upojenia alkoholowego kierującego. Jego towarzysze również byli pijani.
Droga w miejscu zdarzenia może być zablokowana co najmniej do godziny 22:00. Na miejscu pojawiły się strażacy z Jelcza-Laskowic oraz Kamieńca Wrocławskiego, a także dodatkowe patrole policji.
AKTUALIZACJA [13.06.2017 r.]
Jak informuje KPP Oława mężczyzna kierujący Audi nie zatrzymał się do kontroli drogowej. 31-letni mieszkaniec Minkowic Oławskich w wydychanym powietrzu miał 2,66 promila alkoholu, nie posiadał również uprawnień do kierowania pojazdem. Oprócz kierowcy w samochodzie było jeszcze dwóch pasażerów. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.
