#Oławskie Przytulisko dla Bezdomnych Zwierząt

To był ciężki dzień dla zwierząt z oławskiego schroniska. 29 maja nieznany sprawca zniszczył furtkę oraz bramki wejściowe do kojców. Wszystkie psy trafiły na wolność, dwa z nich odniosły obrażenia.

Rico to czworonożne stworzenie mające w sobie ducha szczeniaka, uwielbiającego spacery i ludzi. Nie pozwól mu tkwić w schronisku przez kolejne miesiące.

Wystarczyły nieco ponad cztery godziny na zebranie kwoty, potrzebnej na zakup profesjonalnego monitoringu dla oławskiego przytuliska!

Po wczorajszym włamaniu się do oławskiego schroniska trzeba działać szybko.

Najgorsze słowa cisną się do ust! W biały dzień nieznany sprawca lub sprawcy włamali się do oławskiego przytuliska przy ul. Rybackiej, zniszczyli furtkę oraz bramki wejściowe do kojców.

Firma Acana z Jelcza-Laskowic kolejny raz już pokazała, że los zwierząt z oławskiego schroniska nie jest im obojętny.

Schroniska przechodzą teraz trudny czas. Zwierzaków przez koronawirusa nikt nie odwiedza, adopcje również są niemożliwe.

-Budowa nowego schroniska dla zwierząt w miejscowości Gać stoi pod znakiem zapytania – mówił podczas marcowej sesji burmistrz miasta Tomasz Frischamann. Przypomnijmy ta inwestycja to jeden z punktów programowych Bezpartyjnego Bloku Samorządowego, który był prezentowany podczas ubiegłorocznych wyborów. Miasto ma realizować ten projekt wspólnie z Gminą Oława.

W związku z rozprzestrzeniającym się koronawirusem w mieście podjęto decyzję o zamknięciu dla odwiedzających oławskie schronisko.

To idealny moment dla tych, którzy chcą mieć czworonożnego przyjaciela, ale nie są jeszcze zdecydowani.

Gufik, spokojny i kochający pies pilnie potrzebuje domu. Bez właściciela umiera z tęsknoty.

Dżejna to zaledwie 8-miesięczna suczka, która cierpi na silną dysplazję stawów biodrowych.

W środku miasta na oczach właścicieli, dzieci, rodziny, znajomych i przechodniów umierał pies. Nikt mu nie chciał pomóc.

Oławskie przytulisko otrzymało od miasta dwa kojce i dwie duże budy, zostały one zamontowane 20 grudnia.