Nie 50 000 a 60 000 złotych z Biegu Serduszek!
W środowe popołudnie w siedzibie oławskiego Banku Spółdzielczego, który był głównym sponsorem Biegu Serduszek, odbyło się spotkanie z rodzicami małych bohaterów biegu. I tym razem nie mogło obyć się bez miłych niespodzianek.
– Jesteśmy bardzo wzruszeni i dumni, że mogliśmy wspierać Bieg Serduszek. Z wielką przyjemnością przekazujemy wybieganą kwotę 50 tys. zł z nadzieją, że pomoże ona w leczeniu fantastycznej piątki dzieci – powiedział Prezes Zarządu Banku Bartosz Sobiesiak.
Podczas sobotniego biegu blisko 2000 biegaczy pokonało w ciągu całego dnia 9185 kilometrów, czyli blisko 23 tys. okrążeń bieżni miejskiego stadionu. Ich ogromne zaangażowanie i wysiłek doprowadził do uzbierania ogromnej kwoty 50 tys. złotych na leczenie piątki dzieci: Kajtusia, Hani, Krzysia, Wiktorii i Oli, które walczą z chorobą. Każdy z nich otrzymał od sponsora po 10 tys. zł.
- Wielkie podziękowania należą się wszystkim uczestnikom Biegu Serduszek, którzy pokazali wielkie serca do pomocy. Na bieżni w ciągu dnia pojawiło się prawie 2000 biegaczy, a wśród nich całe rodziny, od kilkuletnich dzieci do seniorów. To dzięki nim wszystkim możemy przekazać rekordową kwotę 50 tys. zł dla dzieci! Dziękujemy, że byliście razem z nami
Jeszcze więcej pieniędzy!
Jak się okazało, oficjalnie przekazanie czeków przez prezesa banku Bartosza Sobiesiaka nie było ostatnim miłym akcentem całej akcji. Właściciele Studia Reklamy WENA, Tomasz i Magdalena Jurczak, którzy również byli sponsorem imprezy, postanowili do uzbieranej puli dołożyć kolejne 10 tys. złotych. Oznacza to, że kwota wzrosła do 60 tys. zł, a każde z dzieci otrzymało w sumie po 12 000 zł.
- W rodzinnej atmosferze w przemiłych rozmowach słuchaliśmy historii naszych bohaterów. Łza się w oku kręci ile cierpienia muszą znosić nasze maluszki, ale jak to w życiu bywa na końcu bajki zjawia się zawsze ktoś wspaniały. Tym razem na naszych buziach zagościł uśmiech. Nasz wspaniały przyjaciel Tomek Jurczak dodał od siebie małą cegiełkę w kwocie 10 000 zł. Mamy więc 60 000 zł – mówiła Elzbieta Wojdyła, pomysłodawczyni i organizatorka Biegu Serduszek.