#Tosia Wiśniewska

Tosia Wiśniewska, mała wojowniczka kończy dzisiaj roczek.

Tosia Wiśniewska wraz z rodzicami wylądowali wczoraj na wrocławskim lotnisku.

Po ponad 100-dniowym pobycie w Stanach Zjednoczonych Tosia Wiśniewska i jej rodzice wracają do domu.

Rodzice Tosi zostali nominowani w ogólnopolskiej akcji Gaszyn Challenge. Podjęli wyzwanie.

Tosia przebywa wraz ze swoimi rodzicami w Houston. W kwietniu rozpoczęła leczenie w Texas Childrens Hospital.

Nowe wieści od Tosi. Są już kolejne postępy w leczeniu, dziewczynka zaczęła znaczenie więcej gaworzyć.

10-miesięczna Mia Kurtuldu cierpi na rdzeniowy zanik mięśni. Podobnie jak Tosia Wiśniewska i Franio Marcinkowski potrzebuje 11 milionów złotych na najdroższy lek świata.

11 maja Tosia Wiśniewska skończyła 8 miesięcy. Aktualnie trwa jej leczenie najdroższym lekiem świata w USA.

Tosia Wiśniewska i Franio Marcinkowski zebrali potrzebne miliony złotych na najdroższy lek świata. Jest jeszcze wiele dzieci chorujących na rdzeniowy zanik mięśni, które czekają na swój lot po życie.

Od podania najdroższego leku świata mijają kolejne dni. Tosia Wiśniewska czuje się bardzo dobrze, a co najważniejsze widać postępy w terapii.

Tosia Wiśniewska wraz z rodzicami poleciała do USA pod koniec marca. Tam w Texas Children's Hospital rozpoczęła leczenie.

O życie Tosi walczyła cała Polska. Teraz stało się to, na co wszyscy czekali, 6-miesięczna dziewczynka rozpoczęła terapię lekową.

Druga już w tym roku charytatywna impreza motoryzacyjna miała się odbyć pod koniec kwietnia. Niestety w związku z panującą epidemią musi zostać przełożona.

Tosia jest już po pobraniu krwi. -Trzymajcie kciuki, żeby wyniki były dobre - pisze Karolina Fijałkowska

Tosia Wiśniewska wraz z rodzicami wyleciała do USA 23 marca. W poniedziałek skończy się kwarantanna i będzie mogła rozpocząć leczenie.

Tosia robi postępy -Mamy milowy krok, Tosia zaczęła podnosić prawą nóżkę. Bardzo się cieszymy z tego względu, że w im lepszej formie będzie przed podaniem Zolgensmy tym lepsze będą efekty terapii - pisze mama Tosi.

Wieści z Houston. -Chociaż podróż nie była lekka, to daliśmy radę. Tosia źle zniosła lądowania, płakała, ale teraz już jest wszystko dobrze – pisze Karolina Fijałkowska, mama małej wojowniczki.

Tosia Wiśniewska wraz z rodzicami dotarli już do Houston. To właśnie tam, 6-miesięczna dziewczynka rozpocznie leczenie.

Tak dobrych wiadomości teraz nam trzeba. Udało, się Tosia Wiśniewska leci do Stanów Zjednoczonych na leczenie najdroższym lekiem świata.

Internet obiegła wiadomość, jakoby mała Tosia Wiśniewska miała w poniedziałek wylecieć do Stanów Zjednoczonych na leczenie. Byłoby cudownie, jednak w obecnej sytuacji wcale nie jest tak łatwo.

To bardzo dobra informacja dla Tosi Wiśniewskiej i wszystkich dzieci cierpiących na rdzeniowy zanik mięśni.

Jest duża szansa, że Tosia wraz z rodzicami otrzyma wizy i wylecą do USA na leczenie.

W związku z rozwijającym się koronawirusem na całym świecie lot Tosi Wiśniewskiej niestety nie będzie możliwy w najbliższym czasie.

5-miesięcznej Tosi Wiśniewskiej udało się uzbierać potrzebną kwotę na wyjazd do USA. Teraz czas na Frania Marcinkowskiego!