Brawurowa ucieczka ulicami Oławy. 19-latek z ponad 2,6 promila alkoholu
To miała być rutynowa kontrola, a zakończyła się brawurową ucieczką. We wtorek, 23 grudnia, kilka minut przed północą, ulicami Oławy pędziło czarne Audi, którego kierowca zignorował policyjne sygnały i rozpoczął niebezpieczny rajd po mieście.
Policjanci patrolujący miasto natychmiast podjęli pościg. Kierowca Audi nie reagował na sygnały świetlne ani dźwiękowe, gwałtownie przyspieszał i z dużą prędkością pędził kolejnymi ulicami Oławy. Niebezpieczna ucieczka prowadziła m.in. przez ulice Chopina, Iwaszkiewicza, Wiejską oraz Strzelną, stwarzając realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu.
Rajd zakończył się na skrzyżowaniu ulic Lipowej i Baczyńskiego. Kierowca stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z drogi i uderzył w przydomowe ogrodzenie. Mimo tego nie zamierzał się jednak poddać - zabarykadował się w samochodzie i odmawiał opuszczenia pojazdu.
Funkcjonariusze, byli zmuszeni do zdecydowanej interwencji. Aby dostać się do wnętrza auta, wybili szybę i siłą wyciągnęli kierowcę. Okazał się nim 19-letni mieszkaniec powiatu oławskiego. Badanie alkomatem wykazało ponad 2,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. W pojeździe policjanci znaleźli również butelkę alkoholu.
Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt nie odniósł obrażeń. Sprawa jednak będzie miała swój finał w sądzie.
Co grozi 19-letniemu kierowcy?
19-letni kierowca Audi będzie musiał liczyć się z bardzo poważnymi konsekwencjami prawnymi. Za jazdę w stanie nietrzeźwości w tym przypadku przy stężeniu przekraczającym 2,6 promila alkoholu - grozi mu kara pozbawienia wolności do 3 lat, obowiązkowy zakaz prowadzenia pojazdów na okres co najmniej 3 lat (często orzekany na znacznie dłużej, nawet do 15 lat) oraz grzywna w wysokości od 5 000 do 60 000 zł. Sąd może również nałożyć obowiązek zapłaty świadczenia pieniężnego na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym.
Dodatkowo, za niezatrzymanie się do kontroli drogowej i ucieczkę przed policją, kodeks karny przewiduje kolejną karę pozbawienia wolności do 3 lat.
Mężczyzna odpowie także za spowodowanie kolizji drogowej w tym przypadku sąd może orzec grzywnę, karę ograniczenia wolności (np. prace społeczne) albo karę pozbawienia wolności do 3 lat, w zależności od oceny okoliczności zdarzenia.
Łącznie, za wszystkie popełnione czyny, sąd może zastosować kumulację kar, co oznacza najsurowszy wymiar odpowiedzialności przewidziany przepisami prawa, łącznie z możliwością konfiskaty pojazdu, którym kierowca dopuścił się przestępstw.
Policja apeluje
Policja po raz kolejny apeluje o rozsądek i przypomina, że jazda pod wpływem alkoholu to jedno z największych zagrożeń na drogach — zarówno dla kierowcy, jak i dla przypadkowych osób, które mogą znaleźć się na jego drodze.