Brezdeń liczy na wysoką frekwencję
Tylko głosowanie na Zdzisława Brezdenia gwarantuje przeprowadzenie w Oławie pozytywnych zmian - przekonywali członkowie komitetu poparcia kandydata PiS.
Brezdeń zorganizował 24 listopada konferencję prasową, na której pojawił się w towarzystwie popierających go Ryszarda Żurawia, Andrzeja Grzeszczaka oraz Antoniego Koniuszewskiego. Odczytano apel Komitetu poparcia dla Zdzisława Brezdenia, skierowany do mieszkańców Oławy, o udział w wyborach i poparcie obecnego starosty.
Kandydat PiS podziękował oławianom za oddane głosy. Według niego, w słabym wyniku BBS do Rady Powiatu zamanifestowała się wola wyborców do dokonania zmian. Brezdeń obiecał, że przeprowadzi takie zmiany, ale do zwycięstwa potrzebna jest wysoka frekwencja. Zaapelował o poparcie także do wyborców PO. Wskazał, że łączy go z nimi wiele postulatów wyborczych - wprowadzenie budżetu obywatelskiego, pomoc dla rodzin wielodzietnych, dbałość o rozwój infrastruktury. Andrzej Grzeszczak przekonywał, że burmistrz Październik rządził przez 12 lat w oparciu o niewielki mandat społeczny: - Październik wygrywał w drugiej turze dzięki głosom tylko co szóstego oławianina. Popierało go zaledwie 4 tysiące wyborców spośród ok. 25 tysięcy uprawnionych do głosowania. W tych wyborach nie można pozwolić, aby sprawy pozostały na tym poziomie. Tym razem obywatele powinni wykazać aktywność, to ich obowiązek. Brezdeń nie planuje już spotkań z wyborcami, uważa, że wszystko z nimi omówił. Odżegnuje się od prowadzenia kampanii negatywnej - nawet w warunkach oławskich, w których rządzącym nie brakuje poważnych wpadek. - Prowadzenie nachalnych działań pokazujących błędy konkurencji może przynieść odwrotny skutek - tyle starosta. Kandydat PiS potwierdził, że przyjdzie na debatę wyborczą, organizowaną przez OtvK, 25 listopada, o godz. 21.00, mimo że swojej obecności nie potwierdził Tomasz Frischmann.
(p)