Czas ucieka, życie wisi na włosku. Zbiórka dla Łukasza trwa!
„Niemożliwe” to tylko wielkie słowo rzucone przez małych ludzi, a Łukasz Szczepuła każdego dnia udowadnia, że granice istnieją tylko w naszych głowach. Dziś potrzebuje naszej pomocy, by dalej walczyć o życie.
Łukasz Szczepuła to 39-letni mieszkaniec Jaczkowic – mąż, ojciec, człowiek z ogromnym sercem i niezłomnym charakterem. Niestety, jego życie po raz kolejny wystawione zostało na dramatyczną próbę. Diagnoza to nowotwór złośliwy mózgu - glejak skąpodrzewiak (WHO G2/G3). Choroba postępuje, a czas gra na niekorzyść.
Link do zbiórki: https://zrzutka.pl/eux57y
19 maja 2025 roku Łukasz ma wyznaczony termin operacji w Warszawie, której celem jest ratowanie jego zdrowia i życia. To jednak dopiero początek walki - niezbędna będzie kosztowna terapia protonowa w Krakowie, której koszt szacowany jest na 300 tysięcy złotych. Niestety, leczenie to nie jest refundowane przez NFZ.
Historia Łukasza to nieustanna walka - już jako wcześniak z 1 punktem w skali Apgar rozpoczął życie od walki o oddech. W dzieciństwie przeszedł zapalenie opon mózgowych, a w dorosłym życiu kolejne dramaty: udar z niedowładem, zawał, a 12 lat temu - całkowita utrata wzroku. Mimo to się nie poddał. Ukończył magisterkę z fizjoterapii i dalej pomagał innym, samemu zmagając się z bólem i ograniczeniami.
W 2016 roku zdiagnozowano u niego mnogie uszkodzenie nerwów czaszkowych i oponiaki. Przez kolejne lata kontrolował stan zdrowia, aż w grudniu 2024 roku przyszła druzgocąca diagnoza - glejak.
Dziś Łukasz potrzebuje naszej pomocy, by dalej żyć i być z bliskimi. Każda złotówka to szansa. Nie pozwólmy, by zabrakło nadziei. Liczy się każda wpłata - razem możemy więcej!