Reklama
Logo - Olawa24.pl
{{ report.show === 1 ? 'Zgłoś sprawę' : 'Kontakt z redakcją' }}
{{ report.success }}
{{ error.report.data.name }}
{{ error.report.data.email }}
{{ error.report.data.body }}
{{ error.report.data.rule }}

Rozdali budki dla jerzyków. Zainteresowanie jest duże

Dodano: Autor:
"Oławskie Jerzyki", to projekt stworzony przez mieszkańców Oławy. Ich celem jest zwiększenie populacji tego gatunku oraz pomoc w walce z komarami.

Mieszkańcy do 1 września mogli zgłaszać swoją chęć otrzymania takiej budki. Oczywiście musieli spełniać pewne warunki, aby ją otrzymać. Głównym z nich to warunek prawidłowego montażu. Osoby, które wpisały się na listę mogły odebrać budkę, 4 września na oławskim Rynku.

Projekt powstał dzięki grupie znajomych, Łukasz Woli, Marek Drabiński oraz Agnieszka Mikołajek postanowili złożyć wciąż udział w naborze projektów w ramach małych grantów, które realizowane są w programie Dolnośląskie Małe Granty ze środków budżetu Zarządu Województwa Dolnośląskiego.

- Zgłosiło się bardzo dużo osób i obawiamy się, że niestety dla wszystkich tych budek nie wystarczy, tym bardziej że chcemy przekazać część oławskim firmom, które to będą miały możliwości, ale również z własnej inicjatywy dokupią takie budki, tak, aby tych budek na terenie miasta było więcej - informuje Agnieszka Mikołajek. - Chcemy nawiązać także współpracę ze spółdzielniami mieszkaniowymi i wspólnotami. W ramach projektu budki rozejdą się wszystkie. Nie chcemy jednak na tym poprzestać. Jeśli będą takie możliwości, aby wnioskować o granty na ten cel, to widzimy, że Oława jest takim miejscem, gdzie jest bardzo duże zainteresowanie. Będziemy chcieli nadal kontynuować te działania. 

Oława z małych grantów na wsparcie Jerzyków otrzymała 5 tysięcy złotych, z których udało się zakupić 70 budek. Przed jej wydaniem Łukasz Kubiaczyk instruował mieszkańców, jak ją prawidłowo zamontować. Pokazywał, jak jest zbudowana, zabezpieczona oraz jak wygląda jej obsługa. - Zwracam uwagę na bezpieczeństwo tych młodych ptaków, które są dużo mniej sprawne niż dorosłe. Dlatego wymogi, które stawiamy osobom, które chcą od nas takie budki, są dość rygorystyczne z uwagi na młode ptaki, które się wylęgną, aby nie skończyły źle. Jesteśmy idealnym siedliskiem dla komarów. Opryski się nie sprawdzają, są szkodliwe i bardzo drogie. Za kwotę, którą miasto, powiat i gmina przeznacza na opryski, można tę populację w ciągu 2-3 lat odbudować. Budki, to koszt wydany raz, a procentuje każdego roku, dopiero po 5 latach można zrobić jej przegląd. 

 

Zgłoś naruszenie
{{ error.violation.name }}
{{ error.violation.email }}
{{ error.violation.body }}
{{ violation.success }}

Komentarze (0)

Dodaj komentarz:

{{ error.comment.author }}
{{ error.comment.body }}
{{ error.comment.rules }}
{{ comment.success }}