Kierowcy trąbią, a mieszkańcy mają dość
Remont na skrzyżowaniu Placu Zamkowego, 11 Listopada i Strzelnej cały czas trwa. W mieście tworzą się duże utrudnienia w ruchu, a kierowcy stają się coraz bardziej nerwowi i "klaksonem" chcą przyspieszyć pracę drogowców. Mieszkańcy alarmują.
-Witam, piszę do Państwa w związku z remontem drogi na skrzyżowaniu Placu Zamkowego i ul. Strzelnej. Wiem, że Państwa posty czyta wielu mieszkańców miasta i proszę o zamieszczenie apelu o powstrzymanie nerwów i nie używanie klaksonów, które na pewno nie przyspieszą pracy drogowców, a mieszkańcy Placu Zamkowego są już umęczeni niesamowitym hałasem, powodowanym przez maszyny budowlane, do których dołączają się zdenerwowani kierowcy. Zdajemy sobie sprawę, że sytuacja jest ciężka, ale są przepisy regulujące użycie klaksonu i nie służy on z pewnością do pospieszania robotników - pisze mieszkanka.
Zasady używania sygnałów dźwiękowych przez kierujących samochodami określa artykuł 29 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Zgodnie z tym artykułem "kierujący pojazdem może używać sygnału dźwiękowego lub świetlnego, w razie gdy zachodzi konieczność ostrzeżenia o niebezpieczeństwie„. Zabrania się „nadużywania sygnału dźwiękowego lub świetlnego” oraz „używania sygnału dźwiękowego na obszarze zabudowanym, chyba że jest to konieczne w związku z bezpośrednim niebezpieczeństwem”.
Wobec tego wszyscy kierowcy, którzy "trąbieniem" chcą zwrócić komuś uwagę czy też ponaglić innych kierowców popełniają wykroczenie drogowe. Taryfikator mandatów przewiduje za takie wykroczenie mandat w wysokości 100 zł.
