List do redakcji: Straszy każdego dnia. Porzucony Opel na ulicy Chabrowej
Do naszej redakcji napisał mieszkaniec Jelcza-Laskowic, który zwraca uwagę na problem porzuconego pojazdu stojącego od dłuższego czasu przy ulicy Chabrowej. Jak podkreśla, temat porzuconych samochodów, o którym ostatnio głośno było w Oławie, dotyczy również jego miasta.
-Droga redakcjo, widziałem, że opublikowany został list mieszkańców Oławy - ulicy Sportowej, o porzuconych tam pojazdach. U nas w Jelczu-Laskowicach też stoi przynajmniej jeden wrak, który straszy i to każdego dnia wielu mieszkańców, którzy podróżują np. z pracy i do pracy ulicą Chabrową. Na poboczu drogi od dłuższego czasu stoi porzucony samochód Opel Astra.
Samochód stał się celem zabaw i aktów wandalizmu co może stanowić niebezpieczeństwo.
-Pojazd stał się celem wandali, albo znudzonej młodzieży - został pomalowany sprayami, powybijano w nim szyby, poprzebijano opony. Czy do jego usunięcia potrzebna jest Straż Miejska w naszym mieście, o której w ostatnim czasie tak głośno? Czy radni, urzędnicy, burmistrzowie nie poruszają się tą drogą i nie widzą tej ‘złej wizytówki’ dla miasta? Odholować na koszt właściciela - to takie proste i szybkie. Zróbmy coś z tym - pisze mieszkaniec i przesyła zdjęcie.
Jak relacjonują mieszkańcy, wrak nie tylko szpeci otoczenie, ale stwarza również potencjalne zagrożenie - może przyciągać wandali lub dzieci, które dla zabawy wchodzą do zniszczonego auta.